Sensacyjne doniesienia pojawiły się na Półwyspie Apenińskim. Jak informuje “La Gazzetta Dello Sport” w jednym z włoskich klubów ma zagrać pięciokrotny zwycięzca Ligi Mistrzów – Marcelo.
36-latek w 2022 roku opuścił Madryt. Barwy Królewskich reprezentował przez piętnaście lat. Przez większość czasu był pierwszym wyborem kolejnych szkoleniowców na lewej obronie. Pod koniec pobytu w stolicy Hiszpanii jego rola w drużynie Carlo Ancelottiego była już jednak coraz mniejsza. W barwach Los Blancos rozegrał łącznie 546 meczów, notując w nich 38 bramek i 103 asysty. Pięć razy wygrywał Champions League i sześciokrotnie cieszył się z mistrzostwa Hiszpanii.
Potem występował w greckim Olympikakosie i wrócił do Brazylii gdzie grał we Fluminense. Ze swoim macierzystym klubem zdobywał Copa Libertadores w 2023 roku, ale potem weteran pokłócił się z trenerem Mano Menezesem. Władze Flu stanęły za szkoleniowcem i piłkarz musiał odejść w listopadzie ubiegłego roku.
Od tamtej pory pozostawał bez pracy, ale jak donosi “La Gazzetta Dello Sport” został właśnie zaoferowany włoskiemu Lecce i niewykluczone, że wróci na Stary Kontynent. Ta sensacyjna wiadomość rozpaliła tamtejsze media, ale działacze klubu ze Stadio Via del Mare wciąż jeszcze nie podjęli decyzji w tej sprawie.
Lecce zajmuje aktualnie 13. miejsce we włoskiej ekstraklasie, ale ma tylko dwa punkty przewagi nad srefą spadkową. Jednym z zawodników klubu z Apulii jest Filip Marchwiński. Były piłkarz Lecha Pzonań na razie jednak pełni marginalną rolę w drużynie prowadzonej przez Marco Giampaolo.
🚨🇧🇷 Lecce have been offered 36 year old Marcelo, according to Gazzetta pic.twitter.com/tWtuVYniUm
— Italian Football TV (@IFTVofficial) January 18, 2025
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Paweł Wąsek: Lęk przed skakaniem nigdy do końca nie zniknie [WYWIAD]
- Nieoczywisty lider i kandydat do mistrzostwa. Napoli pokazuje, że defensywny futbol żyje i ma się dobrze
- Z czwartego szczebla do Ekstraklasy. Król odchodzi
- Czas się odgruzować. Co czeka Jakuba Modera w Feyenoordzie?
Fot. Newspix