Reklama

Symbol chińskiej bańki futbolowej upada. To koniec Guangzhou?

Patryk Stec

Opracowanie:Patryk Stec

06 stycznia 2025, 16:00 • 2 min czytania 3 komentarze

Jeszcze niedawno byli symbolem chińskiej bańki w piłce nożnej. Teraz dwukrotny zwycięzca azjatyckiej Ligi Mistrzów zalicza bolesny upadek.

Symbol chińskiej bańki futbolowej upada. To koniec Guangzhou?

Guangzhou FC, które zapewne większość z was kojarzy pod nazwą Guangzhou Evergrande nie otrzymało licencji na grę w lidze chińskiej. Bogata firma deweloperska Evergrande nie szczędziła pieniędzy na gwiazdy europejskiej piłki.

Do Guangzhou przyjechali tacy piłkarze jak Lucas Barrios, Robinho, Paulinho, Jackson Martinez (na zdjęciu) czy Fernandinho. Trenowały ich takie trenerskie sławy jak Marcelo Lippi, Luiz Felipe Scolari czy Fabio Cannavaro.

Dzięki tym osobom gigant chińskiej piłki osiem razy zdobył mistrzostwo i dwa razy wygrał Azjatycką Ligę Mistrzów. Od jakiegoś czas chińska bańka boleśnie pękała. Chiński rząd ukrócił nadmierne finansowanie, a Guangzhou trzy lata temu spadło z najwyższej klasy rozgrywkowej, aby teraz nie otrzymać licencji.

Jesteście ciekawi dlaczego sen o piłkarskiej potędze w Chinach się zakończył? Przeczytajcie nasz tekst na ten temat:

Reklama

Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Od dziecka fan Realu Madryt i hiszpańskiej piłki, ale nieobce są mu realia klubów z niższych lig. Dużą część wolnego czasu spędza na czytaniu książek o służbach specjalnych, polityce i grze w Football Managera. Ma licencję UEFA C, więc ma papier na używanie słów "tercja", "baza" i "półprzestrzeń".

Rozwiń

Najnowsze

Inne ligi zagraniczne

Komentarze

3 komentarze

Loading...