Reklama

Były gracz Pogoni za słaby na włoską elitę? Może trafić do Serie B

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

06 stycznia 2025, 13:41 • 2 min czytania 0 komentarzy

Była gwiazda Pogoni Szczecin jest blisko transferu na niższy poziom rozgrywkowy we Włoszech. Serie A okazało się zbyt dużym wyzwaniem dla Pontusa Almqvista. Być może jednak szwedzki skrzydłowy szybko wróci na najwyższy szczebel, bo ma trafić do jednego z faworytów do awansu do włoskiej ekstraklasy.

Były gracz Pogoni za słaby na włoską elitę? Może trafić do Serie B

Pontus Almqvist mocno zapisał się w pamięci szczecińskich kibiców. Pojawił się w drużynie Portowców w sezonie 2022/23 i szybko stał się jednym z liderów zespołu. W 27 ligowych spotkaniach na swoim koncie zanotował pięć bramek i sześć asyst.

Szwed przebywał w Pogoni jedynie na wypożyczeniu i szybko zwrócił uwagę klubów z silniejszych lig. Zainteresowały się nim zwłaszcza ekipy z Włoch i to tam właśnie trafił. Dla Lecce w 32 spotkaniach dostarczył trzy gole i trzy asysty i przed obecnym sezonem przeniósł się do beniaminka – Parmy. W bieżącej kampanii nie odgrywa jednak znaczącej roli w zespole prowadzonym przez Fabio Pecchię (bramka i asysta w 16 meczach, głównie z ławki rezerwowych)

Jak informuje Nicolo Schira, ceniony włoski dziennikarz, Almqvist ma wkrótce przenieść się więc do Serie B, a z otwartymi ramionami przygarnąć go ma Pisa, która jest w ścisłej czołówce na zapleczu włoskiej ekstraklasy.

Klub z Toskanii jest aktualnie na drugim miejscu gwarantującym bezpośredni awans, a 25-letni Szwed ma być dodatkowym wsparciem linii ofensywnej. Na tym etapie w grę wchodzi zarówno wypożyczenie, jak i transfer definitywny. Wkrótce więc Almqvist może pracować z prawdziwą legendą włoskiego futbolu, bo na ławce trenerskiej w Pisie zasiada Filippo Inzaghi.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Komentarze

0 komentarzy

Loading...