Szymon Marciniak był wybierany przez Międzynarodową Federację Historyków i Statystyków Futbolu (IFFHS) najlepszym sędzią na świecie w dwóch ostatnich latach. W tym roku nasz eksportowy arbiter został sklasyfikowany dopiero na siódmym miejscu.
Minione sezony były bezsprzecznie szczytem kariery polskiego arbitra – Marciniak poprowadził finał mistrzostw świata w Katarze w 2022 roku, a w 2023 sędziował finał Ligi Mistrzów i w obu tych spotkaniach spisał się bez zarzutu. Tytuł najlepszego sędziego na świecie był naturalną konsekwencją osiągnięcia przez ekstraklasowego arbitra poziomu absolutnego międzynarodowego topu.
Obecny rok nie był już dla Marciniaka tak obfitujący w kluczowe spotkania. Finał najważniejszej imprezy sezonu, czyli Euro 2024 poprowadził Francuz Francois Letexier i to właśnie do niego powędrowało tegoroczne wyróżnienie od IFFHS.
– Francuz zyskał uznanie dzięki prowadzeniu prestiżowych spotkań, w tym finału Euro 2024 między Hiszpanią a Anglią oraz ważnych meczów Ligi Mistrzów, takich jak Liverpool – Real Madryt czy Borussia Dortmund – FC Barcelona. Doskonale kontrolował grę o wysokiej intensywności. Jego występy były wybitne! – napisała federacja w uzasadnieniu swojej decyzji.
Podium klasyfikacji uzupełnili Słoweniec Slavo Vincić, który sędziował ostatni finał Ligi Mistrzów oraz Daniele Orsato, laureat nagrody z 2021 roku.
Międzynarodowa Federacja Historyków i Statystyków ⚽ Futbolu (IFFHS) wybrała 🔝 najlepszych sędziów w 2024 roku.
🇵🇱 Szymon Marciniak który był najlepszy w 2022 i 2023 roku, zajął siódme miejsce. Rekordzistą jest Pierluigi Collina, który wygrywał ranking sześć razy z rzędu… pic.twitter.com/MALZNlbJNg
— Flashscore.pl (@FlashScorePL) December 25, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- “Nie będę grał z tym skur…”. Shaq i Kobe, czyli konflikt mistrzów
- Piękni czterdziestoletni. Jak LeBron i CR7 przesuwają granice wieku w sporcie
- Niemczycki: Nie będę przepraszał za to, że gonię za marzeniami [WYWIAD]
Fot. Newspix