Reklama

Jeden z odsuniętych piłkarzy wraca do składu Manchesteru United

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

19 grudnia 2024, 08:33 • 2 min czytania 0 komentarzy

Dziś Tottenham zmierzy się z Manchesterem United w Pucharze Ligi. Wszystkich kibiców Czerwonych Diabłów interesuje to, czy do kadry meczowej wrócą piłkarze odsunięci przez Rubena Amorima. Szansę otrzyma tylko jeden z nich. Reakcja Alejandro Garnacho spodobała się Portugalczykowi i dziś możemy spodziewać się jego występu.

Jeden z odsuniętych piłkarzy wraca do składu Manchesteru United

W minionej kolejce Premier League Manchester United pokonał na wyjeździe 2:1 Manchester City. Dobry wynik, a także imponująca postawa drużyny sprawiła, że mocno wzrosło zaufanie do decyzji podejmowanych przez Rubena Amorima. Po końcowym gwizdku nikt za bardzo nie sprzeciwiał się odsunięciu Rashforda oraz Garnacho.

Podczas przedmeczowej konferencji prasowej Amorim w ciepłych słowach wypowiadał się na temat 20-letniego Argentyńczyka.

Gdyby sytuacja dotyczyła mnie, poszedłbym porozmawiać z trenerem. Zareagował bardzo dobrze na moją decyzję i jego postawa na treningach mi się podobała. Był na mnie trochę zły i to jest idealne. Byłem naprawdę szczęśliwy, ponieważ jako piłkarz zrobiłbym to samo. Jest gotowy na najbliższy mecz – powiedział Amorim.

Bardziej skomplikowana wydaje się sytuacja z Marcusem Rashfordem. Anglik udzielił wywiadu, w którym stwierdził, że jest gotowy na to, aby podjąć nowe wyzwanie. Później Amorim stwierdził, że chce mu pomóc, jednak widać, że na powrót do kadry bardziej musi sobie zasłużyć. Więcej na ten temat pisaliśmy wczoraj. Portal Manchester United News poinformował o tym, że Anglika w przeciwieństwie do Argentyńczyka zabraknie w najbliższym spotkaniu.

Reklama

Początek meczu Tottenham – Manchester United o godzinie 21:00.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Anglia

Aston Villa ściągnęła prawego obrońcę. Cash ma się czego obawiać?

Szymon Piórek
1
Aston Villa ściągnęła prawego obrońcę. Cash ma się czego obawiać?

Komentarze

0 komentarzy

Loading...