Oskar Zawada nie zamierza wyhamowywać! W sobotnim starciu 16. kolejki Eredivisie jego RKC Waalwijk mierzyło się na wyjeździe z Fortuną Sittard, a polski napastnik ustrzelił dublet. Ostatecznie trzy punkty zgarnęli gospodarze, triumfując 3:2.
Zawada notuje ostatnio bardzo dobry czas w RKC Waalwijk, do którego trafił na początku lipca z nowozelandzkiego Wellington. Pod koniec listopada zdobył swoją pierwszą bramkę w Eredivisie, a przed tygodniem trafił również do siatki Feyenoordu.
Tym razem Polak, który jest kapitanem zespołu, powiększył swój dorobek strzelecki w potyczce z Fortuną Sittard. Mecz rozpoczął się fatalnie dla ekipy gości, którzy po 35 minutach przegrywali już 0:3. Wtedy do akcji wkroczył Zawada. 28-latek najpierw strzelił gola do szatni, wlewając nadzieje swojej drużyny na odrobienie strat. Po zmianie stron ponownie o sobie przypomniał, notując tym samym dublet.
Na nic więcej tego dnia nie było stać RKC Waalwijk. Zespół Polaka nie wygrał już od pięciu spotkań i pozostał na dnie tabeli z zaledwie sześcioma oczkami.
Zawada z kolei ma na swoim koncie pięć trafień dla holenderskiego klubu, w tym cztery w lidze w czternastu występach.
66. Oskar Zawada kopt de 3-2 binnen, kom op mannen nu doorgaan!!
3-2 #FORRKC pic.twitter.com/umbZlDO8Jp
— RKC Waalwijk (@RKCWAALWIJK) December 14, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Śląsk nie skorzystał z pomocnej dłoni sędziego. Był, jest i (będzie?) beznadziejny
- Vinagre, Douglas, Hellebrand i inni. Najlepsze letnie transfery w Ekstraklasie [RANKING]
Fot. Newspix