Sancho zdradził sekret lepszej formy. „Od pierwszego dnia czułem się mile widziany”

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

09 grudnia 2024, 12:45 • 2 min czytania

Jadon Sancho udzielił wywiadu telewizji Super Sport. Angielski skrzydłowy przyznał, że w Chelsea poczuł się mile widzianym i potrzebnym zawodnikiem, co wpływa na jego bardzo dobrą formę. Wczoraj 24-latek rozegrał znakomity mecz przeciwko Tottenhamowi i udowodnił, że nie jest tak słabym piłkarzem, jak myślano w Manchesterze United. 

Sancho zdradził sekret lepszej formy. „Od pierwszego dnia czułem się mile widziany”
Reklama

Podczas wczorajszego hitu Premier League Chelsea wygrała 4:3 z Tottenhamem i umocniła się na pozycji wicelidera Premier League. Było to piąte zwycięstwo z rzędu The Blues. Mało kto mógł spodziewać się tego, że zespół prowadzony przez Enzo Marescę będzie spisywał się tak dobrze.

W klubie ze Stamford Bridge mocno rozwijają się piłkarze, a jednym z nich jest Jadon Sancho. Anglik w dwóch ostatnich kolejkach zdobył dwie bramki. Do tej pory w 11 spotkaniach w Chelsea strzelił dwa gole oraz zaliczył pięć asyst. Okazuje się, że kluczowe znaczenie w jego odbudowanie miało to, jak po transferze się nim zaopiekowano. Widać w nim również chęć zemsty na osobach, które go skreśliły.

Reklama

Od pierwszego dnia czułem się mile widziany w Chelsea. Wiem, że muszę udowodnić wielu ludziom, że mylili się w swoich ocenach. Ostatnio pracuję bardzo ciężko. Dziękuję całemu sztabowi szkoleniowemu i drużynie, że mi zaufali i dostałem tak wielką szansę – powiedział Sancho w wywiadzie dla telewizji Super Sport.

Kolejnym ligowym rywalem Chelsea będzie Brentford. Spotkanie odbędzie się w najbliższą niedzielę o godzinie 20:00.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Maresca potwierdza. Zawodnicy Chelsea wracają po kontuzjach

Braian Wilma
0
Maresca potwierdza. Zawodnicy Chelsea wracają po kontuzjach
Reklama

Anglia

Anglia

Maresca potwierdza. Zawodnicy Chelsea wracają po kontuzjach

Braian Wilma
0
Maresca potwierdza. Zawodnicy Chelsea wracają po kontuzjach
Anglia

Samobój i nietrafiony karny. Pechowy wieczór obrońcy Crystal Palace

Braian Wilma
4
Samobój i nietrafiony karny. Pechowy wieczór obrońcy Crystal Palace
Anglia

Trener Tottenhamu broni van de Vena. „Naturalna reakcja obrońcy”

Braian Wilma
1
Trener Tottenhamu broni van de Vena. „Naturalna reakcja obrońcy”
Reklama
Reklama