Reklama

Media: Fatalna kontuzja polskiego piłkarza. Czeka go dłuższa przerwa

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

02 grudnia 2024, 20:28 • 2 min czytania 3 komentarze

Wszystko wskazuje na to, że Karol Fila ponownie odpocznie od gry przez dobre kilka miesięcy. W miniony weekend drużyna Polaka, Dender FCV mierzyła się z Club Brugge w ramach rozgrywek ligi belgijskiej. 26-latek wyszedł w podstawowym składzie, jednak ze względu na kontuzję musiał opuścić boisko już w 24. minucie meczu. Jak donoszą miejscowe media, obrońca najprawdopodobniej zerwał więzadła krzyżowe.

Media: Fatalna kontuzja polskiego piłkarza. Czeka go dłuższa przerwa

Tydzień temu Fila w końcu zagrał w wyjściowym składzie Dender, a dobry występ okrasił strzelonym golem. W miniony weekend ponownie pojawił się w pierwszej jedenastce swojej ekipy. Tym razem szczęśliwego zakończenia już nie było.

26-latek był zmuszony opuścić murawę już 24 minucie spotkania ze względu na odniesiony uraz.

– Zmiana Karola z podejrzeniem kontuzji więzadła krzyżowego to dla nas poważny cios. Fila to wzorowy profesjonalista, który ciężko pracuje – powiedział trener FCV Dender, Vincent Euvrard cytowany przez Het Nieuwsblad.

Jeśli doniesienia medialne zostaną oficjalnie potwierdzone przez klub, będzie to kolejna tak poważna kontuzja Fili w jego karierze. Polak zerwał już więzadła we wrześniu 2023 roku, a uraz wykluczył go z gry na ponad sześć miesięcy.

Reklama

26-letni defensor przeniósł się do belgijskiego ekstraklasowicza we wrześniu bieżącego roku z francuskiego Strasbourga. Przez ten czas zdołał uzbierać pięć występów w barwach nowego zespołu.

FCV Dender zajmuje 11. miejsce w tabeli Jupiler League. To pozycja tuż nad strefą spadkową. W nadchodzącej kolejce zespół zmierzy się z  Westerlo.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

W Pucharze Anglii napisze się historia? Ojciec i syn mogą zagrać przeciwko sobie

Aleksander Rachwał
0
W Pucharze Anglii napisze się historia? Ojciec i syn mogą zagrać przeciwko sobie

Inne ligi zagraniczne

Anglia

W Pucharze Anglii napisze się historia? Ojciec i syn mogą zagrać przeciwko sobie

Aleksander Rachwał
0
W Pucharze Anglii napisze się historia? Ojciec i syn mogą zagrać przeciwko sobie

Komentarze

3 komentarze

Loading...