Wszystko wskazuje na to, że Karol Fila ponownie odpocznie od gry przez dobre kilka miesięcy. W miniony weekend drużyna Polaka, Dender FCV mierzyła się z Club Brugge w ramach rozgrywek ligi belgijskiej. 26-latek wyszedł w podstawowym składzie, jednak ze względu na kontuzję musiał opuścić boisko już w 24. minucie meczu. Jak donoszą miejscowe media, obrońca najprawdopodobniej zerwał więzadła krzyżowe.
Tydzień temu Fila w końcu zagrał w wyjściowym składzie Dender, a dobry występ okrasił strzelonym golem. W miniony weekend ponownie pojawił się w pierwszej jedenastce swojej ekipy. Tym razem szczęśliwego zakończenia już nie było.
26-latek był zmuszony opuścić murawę już 24 minucie spotkania ze względu na odniesiony uraz.
– Zmiana Karola z podejrzeniem kontuzji więzadła krzyżowego to dla nas poważny cios. Fila to wzorowy profesjonalista, który ciężko pracuje – powiedział trener FCV Dender, Vincent Euvrard cytowany przez Het Nieuwsblad.
Jeśli doniesienia medialne zostaną oficjalnie potwierdzone przez klub, będzie to kolejna tak poważna kontuzja Fili w jego karierze. Polak zerwał już więzadła we wrześniu 2023 roku, a uraz wykluczył go z gry na ponad sześć miesięcy.
26-letni defensor przeniósł się do belgijskiego ekstraklasowicza we wrześniu bieżącego roku z francuskiego Strasbourga. Przez ten czas zdołał uzbierać pięć występów w barwach nowego zespołu.
FCV Dender zajmuje 11. miejsce w tabeli Jupiler League. To pozycja tuż nad strefą spadkową. W nadchodzącej kolejce zespół zmierzy się z Westerlo.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Dramat Edoardo Bove. Fiorentina znów naznaczona cierpieniem
- Strejlau o Brychczym: Człowiek o niezwykłej strukturze i wrażliwości
- Kowal wspomina Lucjana Brychczego. “Być może do dziś najlepszy technicznie polski piłkarz”
- Piątek w gazie. Włodarczyk, Angielski, Piotrowski przypomnieli, że istnieją [STRANIERI]
Fot. Newspix