Jednym z głównych tematów po meczu Liverpoolu z Manchesterem City (2:0) jest przyszłość Mohameda Salaha. Po końcowym gwizdku bohater niedzielnego hitu osobiście wypowiedział się na temat swojego pobytu przy Anfield Road, a teraz do gry wkraczają dziennikarze, którzy łączą Egipcjanina z Paris Saint-Germain.
Po wygranym spotkaniu z Manchesterem City zdobywca drugiej bramki stanął przed kamerami Sky Sports i po raz kolejny zasygnalizował, że jego przygoda z czerwonymi barwami pomału dobiega końca.
– Szczerze? Mam to w głowie. To mógł być mój ostatni domowy mecz z Manchesterem City, w którym zagrałem dla Liverpoolu, więc zamierzałem się tym po prostu cieszyć – przyznał Egipcjanin.
Zaledwie kilka godzin później we francuskim dzienniku „L’Equipe” pojawiła się informacja, z której wynika, że brak konkretnych rozmów z obecnym pracodawcą, skłonił Salaha do rozpoczęcia negocjacji z PSG.
Alors que le PSG cherche à se renforcer sur les ailes et a mis fin à sa politique de stars l’été dernier, des sources anglaises assurent qu’il serait en discussion avec la star égyptienne de Liverpool Mohamed Salah. Ce que le club parisien dément. https://t.co/8rRt3mToRL pic.twitter.com/tYqrqvsgxP
— L’ÉQUIPE (@lequipe) December 1, 2024
Dziennikarze znad Sekwany powołują się na angielskie źródła. „Mimo że PSG stara się wzmocnić skrzydła, a zeszłego lata zakończyło politykę sprowadzania gwiazd, pojawiają się zapewnienia, że paryski klub prowadzi rozmowy z egipskim gwiazdorem Liverpoolu” – czytamy w „L’Equipe”. Równocześnie włodarze PSG mają zaprzeczać tym informacjom.
Mistrzowie Francji to z pewnością niejedyni chętni do skorzystania z usług 32-latka. W długiej kolejce zainteresowanych ustawione są między innymi kluby z Arabii Saudyjskiej czy Stanów Zjednoczonych. Kontrakt Salaha z Liverpoolem upłynie wraz z końcem sezonu.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Moc prezentów w Mielcu. Kobylak wypuścił piłkę, a Legia punkty
- Mecz do jednej bramki. Liverpool pokazał Manchesterowi City miejsce w szeregu
- Dramatyczne sceny we Florencji. Piłkarz stracił przytomność na boisku. Mecz przerwany
- Utrzymywanie fikcji. Zmarnowana okazja Lechii na kroczek do normalności
- „Jestem najlepszy w Premier League”. Kim jest John Carver, nowy trener Lechii Gdańsk?
- “Brakuje nam charakteru”. Uczyńmy z tego zwrotkę hymnu narodowego
Fot. Newspix