Wojciech Szczęsny jeszcze ani razu nie zagrał w Barcelonie, do której przeszedł po tym jak poważnej kontuzji doznał Marc-Andre ter Stegen – podstawowy golkiper katalońskiego klubu. Chwila jego debiutu zbliża się jednak nieubłaganie, o czym piszą hiszpańscy dziennikarze. Polak może być jednym z beneficjentów fatalnej passy Blaugrany w lidze.
Barca nie wygrała trzech kolejnych ligowych spotkań, zdobywając w nich zaledwie punkt i trwoniąc całą przewagę zbudowaną nad największym rywalem z Madrytu po spektakularnych zwycięstwach w El Clasico i derbach Barcelony. Sensacyjna sobotnia porażka 1:2 na własnym boisku z rozpaczliwie walczącym o uniknięcie spadku Las Palmas stanowi tylko potwierdzenie dołka, w jaki wpadła drużyna Hansiego Flicka.
Po meczu pojawiły się również głosy krytyki wobec bramkarza zespołu Inakiego Peni. 25-latek był chwalony w październiku za swoją postawę, ale podczas ostatnich fatalnych meczów w lidze nie zrobił nic, aby pomóc swojemu zespołowi w osiągnięciu korzystnego wyniku.
Nic dziwnego, że kilku dziennikarzy na czele z Sergim Sole z Mundo Deportivo, apeluje o zmianę w bramce Blaugrany i pojawienie się w niej Wojciecha Szczęsnego. – Szczęsny, rozgrzewaj się – napisał Sole na platformie X (Twitter) po drugim golu straconym przez Barcelonę w spotkaniu z Las Palmas
Pena do tej pory nie dawał powodu Flickowi, aby myślał o wstawieniu między słupki Polaka. Teraz jednak sytuacja się zmieniła. 25-letni Hiszpan tym sezonie wystąpił w czternastu spotkaniach katalońskiego zespołu i puścił w nich czternaście goli.
Szczesny, calienta
— Sergi Solé (@sergisoleMD) November 30, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Grabowski z wozu, Lechii ciężej. W Gdańsku brak powodów do optymizmu
- Raków gra w tę grę dobrze, choć gra źle
- Błąd za błędem. Koszmarny miesiąc polskich arbitrów
- “Brakuje nam charakteru”. Uczyńmy z tego zwrotkę hymnu narodowego
- Trela: Historia odmiennych rewolucji. Der Klassiker już niegodny swojej nazwy
Fot. Newspix