Reklama

Cash o relacji z Probierzem: Od jakiegoś czasu nie rozmawiamy

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

25 listopada 2024, 08:41 • 2 min czytania 16 komentarzy

Postawa reprezentacji Polski w rozgrywkach Ligi Narodów była co najmniej rozczarowująca. Biało-Czerwoni uzbierali tylko cztery punkty, ostatecznie spadając do Dywizji B. Na ostatnich zgrupowaniach ponownie zabrakło obrońcy Aston Villi, Matty’ego Casha. W rozmowie dla TVP Sport 27-latek zdradził swoją obecną relację z selekcjonerem kadry, Michałem Probierzem.

Cash o relacji z Probierzem: Od jakiegoś czasu nie rozmawiamy

Cash zadebiutował w drużynie narodowej jeszcze w listopadzie 2021 roku, kiedy za sterami zespołu stał Paulo Sousa. Od tego czasu, defensor uzbierał 15 występów w koszulce z orzełkiem na piersi. Problem w tym, że ostatni z nich miał miejsce w marcu bieżącego roku, w barażowym starciu o Euro 2024 z Estonią.

27-latek już więcej nie pojawił się na zgrupowaniu kadry. Selekcjoner nie powołał go ani na imprezę w Niemczech, ani na jesienne zmagania Polaków w Lidze Narodów.

O swojej relacji w ostatnich miesiącach z Michałem Probierzem mówił piłkarz w wywiadzie dla TVP Sport. – Wszystko, co dostawałem, to SMS-y od doktora i jednego z trenerów z pytaniami o kontuzję i samopoczucie, ale nie było rozmów na temat przyjazdu na zgrupowanie. Nikt nie powiedział mi, że jak będę zdrowy, to dostanę zaproszenie – zdradził. We wrześniu obrońca The Villans zmagał się z urazem uda. Był już jednak gotowy na październikowe i listopadowe potyczki, ale ponownie został pominięty przez selekcjonera.

Decyzja trenera wzbudzała ogromne emocje w mediach, wobec problemów kadry w defensywie.

Reklama

Nie chcę opowiadać w wywiadach, kiedy ostatni raz mieliśmy kontakt z selekcjonerem. Rozmowy z nim pozostają prywatne. Nie mam potrzeby mówić, co, gdzie, kiedy omawialiśmy i kiedy to było po raz ostatni. Nie mam kontaktu z trenerem, ale oczywistym jest, że trener ma co robić. Jest zajęty, ma wielu zawodników, nie jest w stanie dotrzeć do każdego. Nie oczekuję tego od niego. Od jakiegoś czasu nie rozmawiamy. Nieważne, z jakiego powodu – przyznaje Cash.

27-latek odniósł się również do ostatnich poczynań na boisku swoich kolegów z drużyny narodowej. – Czuję, że reprezentacja poczyniła duże postępy przez ostatni rok czy dwa. Zdecydowanie widzę ten rozwój oglądając mecze, ale wiem, że wciąż możemy się rozwijać – zaznaczył.

W obecnej kampanii Cash rozegrał siedem meczów dla klubu z Birmingham.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Betclic 1 liga

Trela: Nowe niekoniecznie nowoczesne. Polska a globalne trendy w budowie stadionów

Michał Trela
2
Trela: Nowe niekoniecznie nowoczesne. Polska a globalne trendy w budowie stadionów

Anglia

Betclic 1 liga

Trela: Nowe niekoniecznie nowoczesne. Polska a globalne trendy w budowie stadionów

Michał Trela
2
Trela: Nowe niekoniecznie nowoczesne. Polska a globalne trendy w budowie stadionów

Komentarze

16 komentarzy

Loading...