Napastnik reprezentacji Polski zaliczył dziś kolejne trafienie w tym sezonie, na dodatek niezwykle istotne, bo na wagę trzech punktów z szóstym w tabeli Silkeborgiem.
28-latek wykorzystał to, co ma najlepsze – świetną grę głową. Nie tylko w Ekstraklasie padają gole po autach, także słynące z lubowania się w statystykach Midtjylland zrobiło użytek z tego elementu gry. Właśnie po wrzucie piłki zza linii bocznej nastąpiło dośrodkowanie, które Polak precyzyjnym uderzeniem zamienił na gola.
— Follow @CenterOfGoals (@FredericaR14944) November 25, 2024
W ośmiu ligowych meczach dla Midtjylland Adam Buksa zdobył jak dotąd cztery bramki. Drużyna polskiego napastnika zajmuje po szesnastu kolejkach drugie miejsce w tabeli z taką samą liczbą punktów, co pierwsza Kopenhaga.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Trela: Nowe niekoniecznie nowoczesne. Polska a globalne trendy w budowie stadionów
- Symulanci i brutale triumfują. Taki jest skutek beznadziejnego sędziowania w Ekstraklasie
- Koszmarny Dawidowicz i kiepska forma wielu reprezentantów [STRANIERI]
- Kibice Realu chcą swojego Cubarsiego. Asencio posłucha hymnu Ligi Mistrzów?
- Trudny przypadek Tymoteusza Puchacza
Fot. Newspix