Robinho od jakiegoś czasu przebywa w zakładzie karnym. Wszystko przez gwałt, którego dopuścił się w 2013 roku. Początkowo niejasna sytuacja prawna umożliwiła byłemu piłkarzowi uniknięcia odpowiedzialności karnej. Ostatecznie zadbano jednak o to, aby przestępca znalazł się tam, gdzie jego miejsce. Apelacje jego prawników zostały odrzucone co oznacza, że czeka go długa odsiadka.
W 2017 roku Robinho został skazany na dziewięć lat więzienia za zbiorowy gwałt, którego dopuścił się cztery lata wcześniej w Mediolanie. Byłego piłkarza skazał włoski sąd, ponieważ przestępstwo zostało popełnione na terenie tego kraju. Początkowo byłemu reprezentantowi Brazylii udało się uniknąć odbywania wyroku w zakładzie karnym ze względu na brak możliwości przeprowadzenia ekstradycji na terenie Brazylii.
Sąd okazał się bezlitosny
W marcu podjęto jednak decyzję, że piłkarz może odbyć karę na terenie kraju, w którym obecnie przebywa i w związku z tym został umieszczony w więzieniu w Tremembe, w którym obowiązuje najostrzejszy rygor w Brazylii. Prawnicy Robinho złożyli apelację w związku z przedterminowym zwolnieniem. Ich wniosek został jednak odrzucony. Decyzja sądu jest ostateczna, więc były zawodnik m.in. Realu Madryt oraz AC Milan będzie musiał w całości odbyć wyrok.
Decyzja sądu zadowala wiele osób i pokazuje, że nawet w kraju, który tak mocno żyje piłką nie ma równych i równiejszych. Zajmujący się sprawą Alexandre de Moraes poinformował, że władze nie będą więcej zajmować się tą sprawą, ponieważ została ona już w pełni wyjaśniona. Robinho opuści zakład karny dopiero w 2033 roku. 40-latek zakończył piłkarską karierę w 2020 roku.
Em entrevista ao Metrópoles, esposa de Robinho quebra silêncio e fala pela primeira vez sobre a prisão do ex-jogador:
“Eu vou lutar pela minha família, pelo meu casamento, pelos meus filhos. As minhas questões pessoais de marido e mulher, resolvi lá atrás. O erro foi a traição… pic.twitter.com/xRjSqDK7tO
— Planeta do Futebol 🌎 (@futebol_info) November 19, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Dlaczego kibice Romy uwierzyli, że 73-letni Ranieri wyciągnie klub z kryzysu?
- Szef polskich sędziów: Nie uważam, by błędów było znacząco więcej niż w przeszłości
- 636 minut bez gola z gry. Panie Rocha, czas się obudzić!
- Czas na debiut Amorima. Najważniejsze wyzwania przed nowym trenerem Manchesteru United
- Buksa: To lepsza Ekstraklasa niż przed moim wyjazdem
Fot. Newspix