Patrik Walemark udzielił wywiadu redakcji WP Sportowe Fakty. Skrzydłowy zadeklarował, że chciałby zostać w Lechu Poznań, a także wyjaśnił, na czym musi skupić się Kolejorz, jeśli chce zdobyć mistrzostwo Polski.
Szwedzki skrzydłowy zaliczył obiecujący początek w Ekstraklasie. Mimo braków fizycznych zdobył cztery bramki w ośmiu spotkaniach. Mecz z Legią Warszawa pokazał jednak, że dużo lepiej czuje się po prawej stronie boiska, może jednak mieć problem z grą na tej pozycji z racji na obecność Alego Gholizadeha oraz Dino Hoticia. Atmosfera oraz wynik meczu z odwiecznym rywalem oczarował wiele osób związanych z Kolejorzem. Walemark przyznał, że poczuł się jakby grał w Lidze Mistrzów.
– Zagrałem w kilku naprawdę dużych meczach, ale myślę, że to niedzielne spotkanie było dla mnie na pewno jednym z najlepszych. Można było poczuć się jak w Lidze Mistrzów. Przyniosło mi to wiele radości z gry. Świetni kibice, oprawa, cała otoczka tego meczu. Znakomite uczucie w trakcie spotkania, ale też po końcowym gwizdku – ocenił Walemark w rozmowie z WP Sportowe Fakty.
Kiedyś Jurgen Klopp wygłosił teorię, według której najważniejsze jest to, aby skupić się wyłącznie na wygraniu najbliższego meczu. Zgodnie z tym tokiem myślenia trofea przyjdą same, jeśli tylko zespół będzie wyglądał dobrze. Tak samo myśli skrzydłowy Lecha Poznań.
– Przede wszystkim musimy wygrywać każde kolejne spotkanie, potem możemy spoglądać na resztę i w ten sposób dojść aż do zdobycia trofeum. Taki klub jak Lech powinien podążać takim schematem, by każde spotkanie traktować jak to decydujące w walce o mistrzostwo. Dlatego nie wybiegam myślami do przodu i koncentruję się już na kolejnym meczu – dodał Szwed.
Odważna deklaracja
Patrik Walemark obecnie jest wypożyczony do Lecha Poznań. Jeśli Kolejorz chciałby go wykupić, musi liczyć się z wydatkiem 1,8-2,4 miliona euro. Wszystko zapewne zależy od jakości jego występów, a także tego jak zostanie oceniony potencjał sprzedażowy 23-latka. Zawodnik zadeklarował, że dobrze czuje się w Poznaniu i chciałby tutaj zostać na dłużej.
– Chciałbym tutaj zostać na 100 procent. W tym momencie czuję, że to najlepsze miejsce. Wszystko czego doświadczyłem tutaj do tej pory było fantastyczne i wyobrażam sobie, że mógłbym tu zostać na kolejne lata. Jestem naprawdę zadowolony z pobytu w Poznaniu – podsumował skrzydłowy Lecha Poznań.
🗣️ Patrik Wålemark: “Wcześniej nie wpadało, ale każdego dnia pracujesz nad finalizacją po to, by być gotowym na tego typu mecz, w którym masz trzy okazje i wszystkie zamieniasz na gole. Bardzo się cieszę z tych bramek, bo pomogły one wygrać drużynie, liczę, że i w kolejnych… pic.twitter.com/mbXzvmvSeL
— Lech Poznań (@LechPoznan) October 1, 2024
WIĘCEJ O LECHU POZNAŃ:
- Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”
- Joel Pereira: Zostaję w Lechu Poznań, ponieważ chcę walczyć o tytuły [WYWIAD]
- Kulisy przygody życia. Kolejorz Brasil na Bułgarskiej
- Przemiana Afonso Sousy. Od wyśmiewanego flopa do najlepszego pomocnika w lidze
- Król Mikael Ishak, czyli najbardziej kochany zagraniczny piłkarz w historii Poznania
- Sindre Tjelmeland. Nowy ulubieniec kibiców Lecha. Ktoś więcej niż asystent
Fot. Newspix