36-letni Juan Mata wciąż kopie piłkę jako zawodnik australijskiego Western City Wanderers, ale nie zamierza się ograniczać tylko do tego. Mistrz świata właśnie został ogłoszony nowym udziałowcem klubu San Diego FC, który od przyszłego roku będzie występował w MLS.
Hiszpan stał się tym samym pierwszym aktywnym piłkarzem, który został współwłaścicielem klubu piłkarskiego w najwyższej lidze w Stanach Zjednoczonych. Będzie też jednym z dwóch, obok Davida Beckhama, europejskich piłkarzy, którzy posiadają udziały w klubie MLS.
Czy Mata zdecyduje się wystąpić w roli grającego właściciela, tego na ten moment nie wiadomo. Póki co, do końca czerwca przyszłego roku obowiązuje jego kontrakt z Western City Wanderers, które dopiero co rozpoczęło rywalizację w lidze australijskiej.
Głównym właścicielem San Diego FC jest Mohamed Mansour, brytyjski miliarder egipskiego pochodzenia. Decyzja o włączeniu klubu do MLS zapadła w maju 2023 roku.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Reprezentacja Polski w rytmie disco polo
- A co jeśli w dywizji B też będą nas lać?
- Czy to był najgorszy rok kadry od wielu lat?
Fot. Newspix