Éder Militão w sobotnim meczu Realu Madryt z Osasuną (4:0) nabawił się poważnej kontuzji, która prawdopodobnie wykluczy go z gry do końca sezonu. Brazylijczyk zapowiedział w swoich mediach społecznościowych, że nie ma zamiaru się poddać.
U defensora Królewskich zdiagnozowano całkowite zerwanie więzadła krzyżowego przedniego w prawym kolanie z naruszeniem obu łąkotek. W najbliższych dniach Militão czeka operacja.
– Dziękuję wszystkim za wiadomości, przekazaną miłość i wsparcie! Przede mną kolejna walka do wygrania. Nie mam w zwyczaju się poddawać – napisał 26-latek.
Obrigado a todos pelas mensagens, pelo carinho e pelo apoio! É só mais uma luta pra vencer e eu já conheço bem o caminho da volta, desistir não faz parte da minha história! 💪🏾🙏🏾 pic.twitter.com/y98Qffyn8C
— Éder Militão (@edermilitao) November 9, 2024
Éder Militão nie jest jedynym piłkarzem Realu Madryt, który we wczorajszym spotkaniu doznał urazu. Carlo Ancelotti w najbliższym czasie nie będzie mógł skorzystać również z Rodrygo oraz Lucasa Vázqueza.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Real wraca na zwycięską ścieżkę. Osasuna zdeklasowana, hat-trick Viniciusa
- Hiszpańskie media: Mbappe skarży się na Real Madryt
Fot. Newspix