Już w najbliższym okienku transferowym może dojść do rekordowej dla Miedzi sprzedaży zawodnika. Wszystko za sprawą dużego zainteresowania ze strony zagranicznych klubów piłkarzem legniczan, Wiktorem Bogaczem – przyznaje prezes klubu z Dolnego Śląska, Tomasz Brusiło.
Wiktor Bogacz przebojem wszedł do seniorskiej piłki. 20-latek uzbierał już 27 występów w barwach pierwszej drużyny Miedzi. Zdobył w nich osiem bramek i zaliczył dwie asysty. Jego kontrakt z klubem z Dolnego Śląska wygasa w czerwcu 2028 roku.
Młody piłkarz był już o krok od transferu latem. O jego usługi mocno zabiegał m.in. New York Red Bulls. Napastnik postanowił jednak pozostać jeszcze w Legnicy.
Jak zapewniają włodarze pierwszoligowego klubu, na 20-latka wciąż mają „chrapkę” ekipy z kraju i zagranicy. – Bogacz budzi duże zainteresowanie na rynku. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to sądzę, że wkrótce będziemy mogli zanotować przychód z tytułu jego transferu – zdradził prezes Miedzi, Tomasz Brusiło, cytowany przez „TVP Sport”.
– Właściwie na każdym meczu pojawiają się skauci z lig zagranicznych. Rozmowy już teraz są mocno zaawansowane i nie wykluczamy, że ten transfer dojdzie do skutku już zimą. Czy to będzie rekord transferowy Miedzi? Nie powiem tak, nie powiem nie – dodaje włodarz.
Warto dodać, że legniczanie zarobili ostatnio najwięcej na transferach ze wszystkich klubów Betclic 1. Ligi. W raporcie finansowym za miniony sezon czytamy o kwocie 2,56 miliona złotych, która wpłynęła do kasy Miedzi ze sprzedaży piłkarzy. Klub zyskał najwięcej na przenosinach Dawida Drachala do Rakowa Częstochowa.
Swoje zdanie o Bogaczu wyraził także trener Miedzi, Ireneusz Mamrot. – Po kilku spotkaniach zrobiło się o nim głośno w mediach. Wierzę, że mu pomogliśmy, ale najwięcej w tym kontekście zrobił on sam wraz z rodzicami. Wcześniej czy później Bogacz i tak trafi do większego klubu – zaznaczył w wywiadzie dla „TVP Sport”.
Miedź nie składa broni w walce o Ekstraklasę. W tabeli Betclic 1. Ligi legniczanie znajdują się tuż za plecami liderującego Bruk-Betu, z którym zmierzą się już w najbliższą sobotę w hicie kolejki. Początek starcia zaplanowano na godzinę 19:35.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Serce podzielone na pół. Ancelotti kocha i Real, i Milan
- Trela: Cienka czerwona linia. Jak bałkańscy giganci wzajemnie się unikają
- Sędziowie powinni mieć obowiązek tłumaczenia swojej decyzji!
- Zbeształ, pogroził i wygrał. Adam Dzik rzucił ochłapy, piłkarze pokornie przyjęli
Fot. Newspix