Reklama

Będzie wielki powrót Neymara? „Prowadzimy rozmowy”

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

02 listopada 2024, 16:43 • 2 min czytania 0 komentarzy

Neymar od dołączenia do Al-Hilal w sierpniu 2023 roku zdołał rozegrać zaledwie 6 spotkań, a zdaniem mediów możliwe jest, że już z końcem obecnego sezonu opuści Arabię Saudyjską. Teraz pojawił się nowy, sensacyjny kierunek, w którym mógłby podążyć brazylijski gwiazdor. – Neymar wróci do Santosu – zapowiedział wiceprezes klubu.

Będzie wielki powrót Neymara? „Prowadzimy rozmowy”

Ostatnio głośno było o potencjalnych przenosinach 32-latka do Interu Miami, gdzie miałoby dojść do reaktywacji tercetu „MSN”, czyli Leo Messi – Luis Suraez – Neymar. Niedawno w przestrzeni medialnej pojawiły się doniesienia, że Brazylijczyk kupił już dom na Florydzie i jest gotowy na przeprowadzkę. Nastroje w tej kwestii studził szkoleniowiec amerykańskiej drużyny, „Tata” Martino.

To bzdura, trzeba to powiedzieć stanowczo. Najpierw należy przeanalizować, na co pozwala liga i czy takich ruch jest naprawdę możliwy. Dziś nie jest, więc nie ma o czym mówić – stwierdził Argentyńczyk.

Równie zdecydowany w swoich przekonaniach jest wiceprezes Santosu, który zapowiedział, że Neymar wróci do klubu, z którego wypłynął na szerokie piłkarskie wody. Piłkarze często decydują się na takie sentymentalne powroty, więc w słowach działacza nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie zapowiedź, że wydarzy się to już tego lata.

Neymar wróci do Santosu. Stanie się to w czerwcu. Prowadzimy już takie rozmowy. On wróci. Przyjdzie do Santosu – przekazał na antenie „Programa Pânico” Osvaldo Nico.

Reklama

Na razie Brazylijczyk powoli wraca do gry po długiej kontuzji, przez którą stracił niemal rok grania. 21 października zagrał 14 minut w meczu Azjatyckiej Ligi Mistrzów z Al-Ain, ale w kolejnych trzech meczach ponownie zabrakło go w składzie.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach Świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic hiszpańskiej i angielskiej piłki, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Inne kraje

Komentarze

0 komentarzy

Loading...