Pedro Neto udzielił wywiadu po wygranym 4:1 meczu z Panathinaikosem Ateny w Lidze Mistrzów. Skrzydłowy Chelsea stwierdził, że obecni piłkarze uczynią “The Blues” ponownie wielką drużyną.
Podopieczni Enzo Mareski bardzo dobrze rozpoczęli zmagania w Lidze Konferencji Europy i po dwóch zwycięstwach znajdują się na szczycie tych rozgrywek. W Premier League po dwóch ostatnich kolejkach sytuacja wygląda nieco gorzej. Kibicom “The Blus” podoba się jednak charakter drużyny, a także to jak w ostatnim czasie rozwijają się poszczególni piłkarze zespołu. Wspomniany Pedro Neto w ostatnich meczach Premier League jest rezerwowym, a mimo to widać w jego słowach wiele entuzjazmu.
🔵 Pedro Neto on Maresca impact: “The mentality we’re taking this season is to show we are Chelsea in every game”.
“Not only in big games, we have to show ourselves in every game”.
“The boys we have, we are transforming this team into a top team”. pic.twitter.com/vCAqqSyNyz
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) October 25, 2024
“Chcemy pokazywać, że jesteśmy Chelsea”
– Nasza drużyna jest z dnia na dzień coraz lepsza. To co robimy pokazuje nasz charakter, naszą osobowość i pracowitość. Chcemy to kontynuować. W Premier League każdy mecz jest testem. Wyjazd na Anfield był po prostu kolejnym spotkaniem, a nie czymś szczególnym. Pojechaliśmy tam z nastawieniem, które pokazaliśmy w poprzednich meczach i chcemy kontynuować tę drogę – wyjaśnił Pedro Neto w wywiadzie pomeczowym, cytowany przez oficjalną stronę klubową Chelsea.
– Wiemy co musimy zrobić, aby wygrywać mecze. Ostatnio pokazujemy inną mentalność i w każdym meczu chcemy pokazywać, że jesteśmy Chelsea. Ma to być widoczne nie tylko w hitowych meczach, ale każdych. Jestem dumny z tej drużyny i cieszę się z tego, że mogę być jej częścią. Piłkarze, którzy tutaj grają uczynią Chelsea ponownie wielką drużyną – podsumował zawodnik.
Kiedy Chelsea latem kupiła Pedro Neto za 60 milionów euro, oczekiwania wobec Portugalczyka były ogromne. “The Blues” zapłacili za niego 60 milionów euro, tymczasem przegrał rywalizację z Jadonem Sancho oraz Nonim Madueke.
“The Blues” kolejny mecz rozegrają w najbliższą niedzielę o godzinie 15:00. Rywalem podopiecznych Enzo Mareski będzie Newcastle.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Mistrz pióra, playboy, bon vivant. Legenda Janusza Atlasa [REPORTAŻ]
- Powolne starzenie Messiego i Ronaldo. Cieszą się fani, a przede wszystkim FIFA
- Zmiana warty w Oslo i Göteborgu. Co słychać w ligach kończących już sezon?
- Dla pieniędzy, adrenaliny czy „ostatniej wygranej”. O bokserach, którzy kończyli za późno
Fot. Newspix