Oficjalnie: Barry Douglas znalazł nowy klub

Paweł Marszałkowski

Opracowanie:Paweł Marszałkowski

21 października 2024, 21:30 • 1 min czytania

Barry Douglas, któremu wraz z końcem czerwca wygasł kontrakt z Lechem Poznań, znalazł nowy klub. Szkot powrócił do ojczyzny, gdzie występować będzie w barwach Saint Johnstone FC.

Oficjalnie: Barry Douglas znalazł nowy klub
Reklama

Nowy zespół 35-latka zajmuje obecnie dziewiąte miejsce w szkockiej Premier League. – Wciąż jest we mnie głód i motywacja. Bardzo cieszę się, że będę tu grać – przyznał Barry Douglas po podpisaniu rocznego kontraktu.

Reklama

W poprzednim sezonie obrońca wystąpił w 15 spotkaniach Ekstraklasy. W sumie spędził w Lechu Poznań ponad pięć lat w dwóch turach w latach: 2013-2016 oraz 2021-2024. Szkot reprezentował również barwy między innymi Konyasporu, Wolverhampton, Leeds United czy Blackburn. Do ojczyzny wrócił po 11 latach.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Kaszub. Urodził się równo 44 lata po Franciszku Smudzie, co może oznaczać, że właśnie o nim myślał Adam Mickiewicz, pisząc słowa: „A imię jego czterdzieści i cztery”. Choć polskiego futbolu raczej nie zbawi, stara się pracować u podstaw. W ostatnich latach poznał zapach szatni, teraz spróbuje go opisać - przede wszystkim w reportażach i wywiadach (choć Orianą Fallaci nie jest). Piłkę traktuje jako pretekst do opowiedzenia czegoś więcej. Uzależniony od kawy i morza. Fan Marka Hłaski, Rafała Siemaszki, Giorgosa Lanthimosa i Emmy Stone. Pomiędzy meczami pisze smutne opowiadania i robi słabe filmy.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Były piłkarz o pobycie w Barcelonie: „Nie chciałem z nikim rozmawiać”

Braian Wilma
0
Były piłkarz o pobycie w Barcelonie: „Nie chciałem z nikim rozmawiać”
Anglia

Antyrekord Wolverhampton. „Chcemy być zapamiętani jako tchórze?”

Braian Wilma
0
Antyrekord Wolverhampton. „Chcemy być zapamiętani jako tchórze?”
Reklama

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Zieliński studzi głowy. W Kielcach nie jest ani tak źle, ani tak dobrze, jak myślą

Jakub Białek
5
Zieliński studzi głowy. W Kielcach nie jest ani tak źle, ani tak dobrze, jak myślą
Reklama
Reklama