Selekcjoner Michał Probierz stanął po meczu do rozmowy z TVP Sport, gdzie podsumował szalony mecz na Stadionie Narodowym. W całym spotkaniu padło aż 6 bramek.
– Pokazaliśmy, że potrafimy grać agresywnie, ale dwie bramki straciliśmy zdecydowanie za łatwo – mówił Michał Proberz przed kamerami TVP Sport po meczu. – Widać było, że ten mecz miał fazy i nie było łatwo. Tym bardziej chwała zespołowi, że się podniósł. No i tym bardziej szkoda tej okazji, którą miał Kamiński na 3:3. Pokazaliśmy jednak dziś, że potrafimy grać. Każdy chce wygrywać, ale dziś jeszcze nam czegoś zabrakło. Defensywa szwankuje i dwa gole straciliśmy dziś w statycznych sytuacjach. Kubie Moderowi brakuje jeszcze rytmu meczowego, w 60. minucie nie mógł już grać na odpowiedniej intensywności, ale nie możemy sobie pozwolić, jako polska piłka, by tracić jego potencjał.
– Z tymi błędami w obronie jest tak, że ktoś czasem jakiś zrobi i limit nie jest wyczerpany. Dla mnie najważniejsze jest po tym meczu to, że pokazaliśmy charakter. Piątkowski wszedł w trudnym momencie i pokazał się z dobrej strony. To świadczy o tym, że może kandydować do gry – oby takich grających w swoich klubach zawodników było więcej. Będziemy się dalej rozwijać, ale defensywę musimy poprawić, bo bez szczelnej defensywy nie da się wygrywać meczów.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kadra wreszcie pokazała charakter. Ale niedociągnięcia są [KOMENTARZ]
- Dawidowicz sabotował, Moder przeszkadzał, pozytywy z przodu. Noty za Chorwację
- Piątkowski: Wiara była dziś kluczem. Czułem, że dostaję swoją szansę
- Sprytny plan Polaków. Bronić się nie nauczymy, więc strzelmy rywalom tyle samo
- Kowalczyk ostro o obronie kadry. „Lepiej bronią piłkarze z San Marino”
- Błyskawiczna strata goli, a na końcu remis. Takiego meczu jeszcze nie zagraliśmy
Fot. Newspix