Jak donosi Rafał Rostkowski na łamach TVP Sport, polskiego arbitra międzynarodowego czeka kilkutygodniowa przerwa z powodu urazu mięśnia dwugłowego. Z tej przyczyny nie sędziował w ostatniej kolejce Ligi Narodów.
Szymon Marciniak został przez UEFA wyznaczony do sędziowania meczu Belgia – Francja w ramach rozgrywek dywizji A Ligi Narodów. Kontuzja naszego eksportowego arbitra sprawiła jednak, że spotkanie w Brukseli poprowadził awaryjnie Irfana Peljto. Bośniakowi towarzyszyli Tomasz Kwiatkowski i Paweł Pskit, którzy byli odpowiedzialni za VAR.
Kontuzja nie jest świeża, wykluczyła już Marciniaka z prowadzenia spotkania w pierwszej kolejce Ligi Mistrzów pomiędzy Milanem i Liverpoolem. Po powrocie do zdrowia arbiter poprowadził dwa mecze w Ekstraklasie, ale tuż przed wczorajszym meczem Ligi Narodów odnowił się uraz. Teraz znów czeka go pauza.
– Przerwa w treningach potrwa prawdopodobne przynajmniej dwa-trzy tygodnie – podaje Rostkowski. Oznacza to, że polski arbiter nie poprowadzi żadnego z październikowych spotkań Champions League.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Niemiecki produkt chorwackiej kadry. Wielkolud z Frankfurtu zagrożeniem dla nas
- Damian Kądzior dla Weszło: Chorwacja? To było spełnienie marzeń [WYWIAD]
- Wesołe jest życie staruszka, a już na pewno w Chorwacji
- Trela: Przerwa w sztafecie. Czy Niemcy przestali wychowywać bramkarzy światowej klasy?
- Feta z goli Bellinghama lub Haalanda na Narodowym? Co nas czeka w Lidze Narodów
- Liga Narodów znów nas obnaża. Czy pokonamy wreszcie topowego rywala?
Fot. Newspix