Mateusz Bogusz się nie zatrzymuje. Tym razem potrzebował niewiele ponad pół minuty, aby wpisać się na listę strzelców. To 15. gol Polaka w tym sezonie MLS.
LAFC wyszli na prowadzenie zaraz po rozpoczęciu spotkania. Polak otrzymał doskonałe prostopadłe podanie od kolegi z drużyny. Był dobre dwa metry za rywalem, jednak zdołał go prześcignąć i dopaść do piłki. Dał się lekko zepchnąć poza światło bramki, ale nie stanowiło to dla niego problemu i piękną podcinką pokonał bramkarza Vancouver Whitecaps.
Bogusz finds the early strike for @LAFC in the first minute!
📺 #MLSSeasonPass: https://t.co/s1xLmpmsWj pic.twitter.com/5JmqZMxd6o
— Major League Soccer (@MLS) October 13, 2024
Spotkanie zakończyło się wygraną LAFC 2:1. Zwycięską bramkę w doliczonym czasie gry strzelił Ilie Sanchez. Drużyna z Los Angeles zajmuje drugie miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej. Na pierwszej pozycji z trzema punktami więcej jest Los Angeles Galaxy.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Rocznica Probierza? W Polsce bez zmian
- Bednarek i Dawidowicz totalnie zagubieni. To była różnica klas [NOTY]
- Rewolucyjny ruch Probierza. Zagraliśmy ustawieniem 0-5-2! [KOMENTARZ]
- Lewandowski: Brakuje schematów, czasami pójścia w ciemno
Fot. Newspix