Reklama

Świderski po meczu z Portugalią: Zaczęliśmy fajnie

Paweł Marszałkowski

Opracowanie:Paweł Marszałkowski

12 października 2024, 23:38 • 2 min czytania 10 komentarzy

Reprezentacja Polski przegrała z Portugalią 1:3. Jedynego gola dla biało-czerwonych strzelił Piotr Zieliński. Przed szansą stanął również Karol Świderski, który po meczu wypowiedział się przed kamerą TVP.

Świderski po meczu z Portugalią: Zaczęliśmy fajnie

Było widać na boisku jakość w zespole Portugalii – przyznał Świderski. I dodał: – Na pewno bardzo ciężkie spotkanie. Szkoda pierwszej połowy, bo zaczęliśmy fajnie. Przez pierwsze siedem-dziesięć minut utrzymywaliśmy się przy piłce. Były jakieś faule na połowie rywala, rzuty rożne, więc stwarzaliśmy zagrożenie. Później troszkę za głęboko się cofnęliśmy.

Czego zdaniem napastnika na co dzień występującego w Charlotte FC zabrakło później?

– Możemy stać w niskim pressingu, ale jak jest podanie, to musimy wychodzić wyżej. Tego zabrakło w pierwszej połowie. Rozmawialiśmy o tym w szatni i myślę, że w drugiej połowie wyglądało to inaczej. Wyszliśmy wyżej, odważniej. Kilka razy Portugalia grała długim podaniem i łatwo tę piłkę odzyskiwaliśmy – twierdzi Świderski, który w pierwszej połowie, przy znacznie większej dozie szczęścia, mógł trafić do siatki. – Szukała mnie piłka. Szkoda, że w którejś z sytuacji nie odbiła się lepiej. Fajnie, że znalazłem się w tych sytuacjach, ale chociaż jedną powinienem zamienić na bramkę.

Kolejny mecz podopieczni Michała Probierza rozegrają we wtorek. O godzinie 20:45 Polacy ponownie zagrają na Stadionie Narodowym w Warszawie, tym razem z reprezentacją Chorwacji.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kaszub. Urodził się równo 44 lata po Franciszku Smudzie, co może oznaczać, że właśnie o nim myślał Adam Mickiewicz, pisząc słowa: „A imię jego czterdzieści i cztery”. Choć polskiego futbolu raczej nie zbawi, stara się pracować u podstaw. W ostatnich latach poznał zapach szatni, teraz spróbuje go opisać - przede wszystkim w reportażach i wywiadach (choć Orianą Fallaci nie jest). Piłkę traktuje jako pretekst do opowiedzenia czegoś więcej. Uzależniony od kawy i morza. Fan Marka Hłaski, Rafała Siemaszki, Giorgosa Lanthimosa i Emmy Stone. Pomiędzy meczami pisze smutne opowiadania i robi słabe filmy.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Feio zesłał piłkarza do rezerw. „W tej drużynie trzeba zasłużyć sportowo i jako człowiek”

Bartosz Lodko
1
Feio zesłał piłkarza do rezerw. „W tej drużynie trzeba zasłużyć sportowo i jako człowiek”
Ekstraklasa

Kolejne ważne decyzje w Białymstoku. Podstawowy obrońca z nową umową

Bartosz Lodko
1
Kolejne ważne decyzje w Białymstoku. Podstawowy obrońca z nową umową

Liga Narodów

Ekstraklasa

Feio zesłał piłkarza do rezerw. „W tej drużynie trzeba zasłużyć sportowo i jako człowiek”

Bartosz Lodko
1
Feio zesłał piłkarza do rezerw. „W tej drużynie trzeba zasłużyć sportowo i jako człowiek”
Ekstraklasa

Kolejne ważne decyzje w Białymstoku. Podstawowy obrońca z nową umową

Bartosz Lodko
1
Kolejne ważne decyzje w Białymstoku. Podstawowy obrońca z nową umową

Komentarze

10 komentarzy

Loading...