Po sprzedaży Nahuela Leivy do Maccabi Hajfa, Śląsk Wrocław stanął przed koniecznością wzmocnienia składu o zawodnika, który będzie w stanie uzupełnić ofensywny potencjał zespołu. Kwota 2,5 miliona euro uzyskana z transferu Hiszpana z pewnością otwiera szerokie pole do negocjacji z potencjalnymi następcami 27-latka, a dokładając do tego słabą sytuację Śląska w tabeli, nic dziwnego, że włodarze klubu nie czekają i biorą zawodnika z kartą na ręku. Jest nim Sylvester Jasper, 23-letni skrzydłowy występujący ostatnio w spadkowiczu portugalskiej ekstraklasy – podał slasknet.com.
Jasper piłkarskie szlify zbierał w Anglii. Przez wiele lat reprezentował młodzieżowe drużyny londyńskich klubów – Queens Park Rangers i Fulham, ale nigdy nie zdołał się przebić do dorosłych zespołów. W lipcu 2023 roku opuścił wreszcie wyspy znajdując angaż w Portimonense występującym w portugalskiej ekstraklasie, ale i tam – delikatnie rzecz ujmując – nie zrobił furory, ostatnie mecze sezonu spędzając poza składem drużyny, która sezon zakończyła spadkiem.
Ciężko stwierdzić, czy to angielskie wpisy w CV, czy imponujące 2 gole i 2 asysty w 30 meczach ujęły władze Śląska, ale – jak informuje slasknet.com – 23-letni skrzydłowy przejdzie jutro we Wrocławiu testy medyczne, a jeśli wypadną one pomyślne, prawdopodobnie podpisze kontrakt z wicemistrzem Polski. Jacek Magiera zapowiadał po meczu z Motorem, że chce w składzie zawodników, którzy podejmą rękawice na treningach, więc być może młodzieżowy reprezentant Bułgarii jest odpowiedzią zarządu WKS-u na wyrażone przez trenera zapotrzebowanie.
Śląsk Wrocław, bez zwycięstwa w tym sezonie, zamyka tabelę Ekstraklasy. Najbliższy mecz rozegra 6 października z Cracovią.
WIĘCEJ O ŚLĄSKU WROCŁAW:
- Robak o Śląsku: Odpowiedzialność muszą wziąć starsi zawodnicy
- Zawodnik broni Magiery: Zwolnienie? Byłaby to najgłupsza rzecz rządzących
- Jacek Magiera: W tym zespole potrzebny jest wstrząs
- Śląsk Wrocław już nigdy nie wygra
FOT. NEWSPIX