Reklama

Walka z czasem przed derbami. Pomocnik Realu blisko powrotu po kontuzji

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

27 września 2024, 08:45 • 2 min czytania 1 komentarz

W najbliższą niedzielę Real Madryt zmierzy się w derbowym starciu z Atletico. Wiele wskazuje na to, że Królewscy przystąpią do rywalizacji wzmocnieni o powracającego po kontuzji Eduardo Camavingę. Francuz wziął dziś udział w sesji treningowej z całym zespołem.

Walka z czasem przed derbami. Pomocnik Realu blisko powrotu po kontuzji

21-latek nabawił się kontuzji w sierpniu, tuż przed meczem z Atalantą o Superpuchar UEFA. Podczas sesji treningowej na Stadionie Narodowym w Warszawie, Camavinga zderzył się z Aurelienem Tchouamenim i doznał uszkodzenia więzadła pobocznego piszczelowego w lewym kolanie. Uraz przeszkodził reprezentantowi Francji w zdobyciu z Realem pierwszego trofeum w sezonie i wykluczył go z gry na ponad miesiąc.

Wydaje się jednak, że Francuz jest już blisko powrotu do składu Królewskich. Jak donosi Marca, pomocnik od kilku dni trenował indywidualnie w ośrodku treningowym Realu. Dziś natomiast wziął już udział w zajęciach z całym zespołem. Teraz wszystko zależy od samopoczucia zawodnika i reakcji jego organizmu na większe obciążenia. Jeśli wszystko będzie dobrze, bardzo możliwy jest jego występ w niedzielnym meczu derbowym przeciwko Atletico Madryt.

Powrót Camavingi to dobra wiadomość dla Carlo Ancelottiego, który w tym tygodniu musiał przełknąć wiadomość o kontuzji innego kluczowego zawodnika, Kyliana Mbappe. Gwiazda Los Blancos opuściła plac gry w trakcie ostatniego ligowego meczu z Deportivo Alaves z powodu kontuzji mięśnia dwugłowego lewej nogi, która wyklucza go z gry na co najmniej trzy tygodnie.

Początek meczu Atletico Madryt – Real Madryt w niedzielę o godzinie 21:00.

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ O REALU MADRYT:

Fot. Newspix

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”

Błażej Gołębiewski
0
Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”
Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
15
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Hiszpania

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
56
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Komentarze

1 komentarz

Loading...