Wydawało się, że skoro Luis Suarez powoli schodzi z piłkarskiej sceny, to wraz z nim odejdą te charakterystyczne zwyczaje, do których zdążył nas przyzwyczaić. Tu kogoś ugryzł, tam kogoś tylko zahaczył przypadkowo zębem… Okazuje się jednak, że Urugwajczyk ma naśladowcę.
I to całkiem niezłego w wampirzym fachu. Milutin Osmajic ma 25 lat (przynajmniej oficjalnie, wiecie jak to jest z wampirami) i jest napastnikiem angielskiego Preston North End. Przynajmniej za dnia, bo pod osłoną nocy musi się w nim budzić jakiś dziki instynkt. Tym razem jednak Czarnogórzec nie utrzymał swojej żądzy krwi na wodzy i podczas meczu z Blackburn Rovers… ugryzł Owena Becka. Ale jak go ugryzł! Wyglądało jakby chciał rywalowi oderwać cały kawał mięcha z karku!
Preston’s Osmajic has literally tried to take a chunk out of his neck!!!🤯🤯🤯
Yellow card given… #rovers #pnefc pic.twitter.com/BXWndo4f9s
— The 44 ⚽️ (@The_Forty_Four) September 22, 2024
No i właśnie, najlepsze jest to, że piłkarz Preston za swoje „zagranie” obejrzał tylko żółtą kartkę. Materiał wideo przekonuje nas jednak, że Osmajic musiał poczuć w sobie jakiś zwierzęcy zew, bo – powiedzmy sobie szczerze – to nie wygląda normalnie.
Mecz Preston z Blackburn zakończył się bezbramkowym remisem, a napastnik-wampir dograł spotkanie do końca. Co ciekawe, plac gry przed czasem musiała opuścić jego ofiara – Beck w całym tym zamieszaniu został przez sędziego ukarany czerwonym kartonikiem.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Łukasz Masłowski w Rakowie? „Nie ma umowy, która nie jest do rozwiązania”
- Marsylia: niebezpieczne miasto, niebezpieczni piłkarze. Nie tylko na boisku
- Ile znaczy znakomity początek sezonu w ekstraklasowych realiach?
- Jurić o Zalewskim: Może być dla nas ważnym graczem w tym sezonie
Fot. screen SkySports