Reklama

AC Milan traci zawodnika. Do gry wróci za kilka miesięcy

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

17 września 2024, 08:31 • 2 min czytania 0 komentarzy

Zawodnik AC Milan, Ismael Bennacer, przez najbliższe cztery miesiące będzie oglądał poczynania swoich kolegów na boisku tylko z wysokości trybun. Klub z San Siro poinformował dziś w oficjalnym komunikacie, że przerwa 26-latka z powodu kontuzji potrwa aż do stycznia 2025 roku.

AC Milan traci zawodnika. Do gry wróci za kilka miesięcy

Bennacer był zmuszony poddać się operacji łydki. Wszystko za sprawą urazu, którego nabawił się podczas wrześniowego spotkania drużyny narodowej. Mecz odbywał się 5 września, w ramach kwalifikacji do przyszłorocznego Pucharu Narodów Afryki, w którym jego Algieria pokonała Gwineę Równikową 2:0.

– AC Milan może potwierdzić, że Ismaël Bennacer przeszedł operację w Finlandii dziś rano. Operację prawej łydki wykonał dr Lasse Lempainen. Szacuje się, że okres jego rekonwalescencji wyniesie cztery miesiące – podał mediolański klub na oficjalnej stronie.

Reklama

Algierczyk w swojej karierze bardzo często musiał godzić się z absencją na skutek z kontuzji. Wystarczy spojrzeć na ostatnie dwa lata jego występów. Bennacer w tym okresie stracił ponad 50 meczów.

AC Milan notuje przeciętne wejście w obecny sezon ligowy. Po czterech kolejkach Serie A Rossoneri uzbierali ledwie pięć punktów i plasują się dopiero na 10. lokacie w tabeli. Już dzisiejszego wieczoru podopieczni Paulo Fonseci będą musieli radzić sobie bez swojego pomocnika w starciu z Liverpoolem w Mediolanie. Mecz odbędzie się w ramach inauguracyjnej kolejki fazy ligowej Champions League. Pierwszy gwizdek sędziego wybrzmi o godzinie 21:00.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
12
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
54
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Piłka nożna

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
54
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Komentarze

0 komentarzy

Loading...