Jeszcze nie tak dawno był uważany za jeden z największych talentów światowej piłki z ogromnym potencjałem na zostanie gwiazdą wielkiego formatu. Dziś Anthony Martial ma niespełna 29 lat, od 1 lipca pozostaje bez klubu i jest o krok od podpisania umowy z… AEK Ateny.
Gdy w 2015 roku Manchester United kupował za 60 milionów euro z AS Monaco 19-letniego skrzydłowego, wydawało się, że jest to zawodnik, który lada moment będzie na ustach całego piłkarskiego świata. Zresztą miał bardzo udane wejście do Premier League. W debiutanckim sezonie strzelił 11 goli i zaliczył 3 asysty. Można było sporo obiecywać sobie po Martialu.
Jednak z każdym kolejnym rokiem – za wyjątkiem rozgrywek 2019/20, gdzie zdobył 17 bramek i zaliczył 6 asyst – nie pokazywał w pełni swojego potencjału, a do tego pojawiały się mniejsze bądź większe urazy. W sumie przez te wszystkie lata Martial rozegrał dla „Czerwonych Diabłów” 317 spotkań, w których odnotował 90 trafień i 47 asyst.
W ostatnich tygodniach 30-krotny reprezentant Francji negocjował umowę z brazylijskim Flamengo. Finalnie obie strony nie doszły do porozumienia, a teraz jak donosi Fabrizio Romano blisko podpisania kontraktu z Martialem jest AEK Ateny, w którym na co dzień występuje reprezentant Polski, Damian Szymański.
🚨🟡⚫️ Greek side AEK Athens are closing in on deal to sign Anthony Martial as free agent.
After talks collapsed with Flamengo, AEK Athens are confident to get it sealed in the next hours. pic.twitter.com/LUbgQj1lyU
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) September 17, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Liverpool kontra Milan. Wspomnienie meczu wszech czasów na otwarcie nowej Ligi Mistrzów
- Wygrać Ligę Mistrzów w domu. Czy Bayern może spełnić życiowe marzenie Hoenessa?
- Sukces na glinianych nogach. Rok temu baraże, dziś Stuttgart wraca do Ligi Mistrzów
- Wszędzie dobrze, ale w Düsseldorfie najlepiej [STRANIERI]
- Cárdenas odchodzi z Rakowa. Czy ktokolwiek będzie tęsknił? [KOMENTARZ]
Fot. Newspix