Nicola Zalewski w ogniu krytyki kibiców Galatasaray

Jeśli transakcja dojdzie do skutku, to Nicola Zalewski nie będzie miał łatwego początku w nowym klubie. Kibice Galatasaray zrazili się do niego na starcie.

Nicola Zalewski reprezentuje barwy AS Romy od początku swojej kariery. 22-letni pomocnik rozegrał w seniorskiej drużynie łącznie 109 spotkań, w których zdobył dwie bramki oraz zaliczył siedem asyst.

Polak mógł liczyć na przychylne spojrzenie Jose Mourinho, ale zmieniający go później Daniele De Rossi miał inny pomysł na drużynę, w którym zabrakło miejsca dla Zalewskiego. AS Roma jest gotowa na rozstanie z 22-latkiem, a najbliżej pozyskania go stało się tureckie Galatasaray. Czasu jest jednak mało, ponieważ okno transferowe w Turcji niebawem się zamyka, pojawiły się zawirowania, a niechętny do przejścia w pewnym momencie stał się sam zawodnik. 

Podejście Zalewskiego nie spodobało się jednak kibicom tureckiego zespołu. Pod wpisem informacyjnym Nicolo Schiry znalazło się mnóstwo krytyki wobec reprezentanta Polski:

– Teraz go nie chcemy. Nie lubimy tego typu zawodników. On myśli tylko o pieniądzach – czytamy.

– J***ć Zalewskiego i AS Romę. Nie chcemy go, niech idzie się j***ć . Nicola Zalewski, nie przychodź do Turcji! Nie chcemy cię już – skomentowano.

– Nie chcemy, żebyś przyszedł, ty s****synu – dodano.

#Galatasaray have reached an agreement with #ASRoma for Nicola #Zalewski for €11M + 1M as bonuses + 10% on the future sale. The polish is still reflecting about Gala’s bid for a contract until 2028. The #transfers window in Turkey expires at 23.59. The time is almost over…

— Nicolò Schira (@NicoSchira) September 13, 2024

Decyzją Polaka nie była też wniebowzięta AS Roma. Jak donosi „Il Messaggero”, klub zamierza wymusić na nim transfer, odsunąć go ze składu i nie proponować nowego kontraktu.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

• Polska fobia. Gdzie zniknął Musiałowski po odejściu z Liverpoolu?
• Pucharowy tydzień. Czy wygrana Jagiellonii to anomalia czy zapowiedź czegoś fajnego?
• Dała przykład Jagiellonia, jak zwyciężać mamy

Fot. Newspix