Mamy 2024 rok. Na Old Trafford Manchester United mierzy się z Celtikiem Glasgow. Wayne Rooney właśnie strzelił przepięknego gola z rzutu wolnego. Artur Boruc nawet nie drgnął.
Nic nie zmyśliliśmy. W Manchesterze trwa właśnie potyczka legend „Czerwonych Diabłów” z legendami Celtiku. Na boisku zameldowali się między innymi: Mikael Silvestre, Darren Fletcher, Michael Carrick, Dimityr Berbatow i Wayne Rooney.
Some squad 😮💨#MUFC || @MU_Foundation pic.twitter.com/WYqQynTFtf
— Manchester United (@ManUtd) September 7, 2024
W bramce pojawił się Artur Boruc, a w polu towarzyszą mu między innymi: Joe Ledley, Stilijan Petrow, Georgios Samaras oraz Jan Vennegoor of Hesselink. Na ławce usiadł natomiast inny polski bramkarz: Łukasz Załuska.
🔢 Team News from Old Trafford! @CelticFC | @MU_Foundation🟢🔴 pic.twitter.com/b90KMTwOTM
— Celtic FC Foundation (@FoundationCFC) September 7, 2024
Gospodarze wyszli na prowadzenie w 42. minucie, gdy piłkę przed polem karnym ustawił sobie Rooney. Co stało się później, sami zobaczcie:
Wonderful from Wazza ☄️ #MUFC || @MU_Foundation
— Manchester United (@ManUtd) September 7, 2024
Pajęczyna zdjęta. Boruc nawet nie próbował interweniować. Do przerwy „Czerwone Diabły” prowadziły 1:0. Trwa druga połowa spotkania, z którego zyski zostaną przeznaczone na cele charytatywne.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Raków ożywia rynek. Skorzysta Ekstraklasa, ale czy też… sam Raków?
- Klafurić o Chorwacji: Nasza kadra jest silna, ale pilnie potrzebujemy zmian systemowych
- Z Rudy Śląskiej do Los Angeles. Amerykański sen Mateusza Bogusza
Fot. Newspix