Do nietypowego, lecz zaplanowanego zdarzenia doszło w meczu Pucharu Niemiec między Schott Mainz a Greuther Furth.
Piłkarz Schott Mainz, Etienne Portmann został zmieniony w 61. minucie meczu. Pożegnał się z kolegami i szybko pognał do szatni. Okazało się, że zmiana była wcześniej uzgodniona. Piłkarz zszedł z boiska, bo śpieszył się na ślub siostry bliźniaczki swojej dziewczyny, na którym był świadkiem ze strony pana młodego, swojego najlepszego kumpla i piłkarza – Domenica Zaccardiego.
Początkowo mówiono, że na zawodnika czekał już helikopter. Ostatecznie tę informację jednak zdementowano, a sam Portmann według Kickera miał powiedzieć: „Pojechałem moją A Klasą. Byłem na parkingu o 14:51, a ślub był o 15”. Sytuacja również wzbudziła dyskusję na temat niemieckich mediów, które powieliły bez namysłu plotkę o helikopterze. Schott, grające w Oberlidze Rheinland-Pfalz/Saar (region Nadrenia-Palatynat i Saara), przegrało ten mecz 0:2.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Złoty biznes Rakowa. Ośmiu cyfrom się nie odmawia, ale siedmiu milionom można
- Opowieść o prezesie z politycznego nadania. Historia Radosława Piesiewicza
- Majewski: Nigdy nie wrócę do zeszytu w sklepie, biedy i starego bloku
Fot. Newspix