Reklama

Enzo Maresca przyznał, że spodziewa się sukcesów Chelsea za 5 lat

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

17 sierpnia 2024, 14:12 • 2 min czytania 3 komentarze

Enzo Maresca rozpoczął porządki przy Stamford Bridge. Były asystent Pepa Guardioli po zakończeniu ubiegłego sezonu został nowym trenerem Chelsea i tuż przed startem Premier League udzielił wywiadu brytyjskiemu The Telegraph.

Enzo Maresca przyznał, że spodziewa się sukcesów Chelsea za 5 lat

Po dwuletnim kryzysie władze londyńskiego klubu chcą nawiązać walkę o najwyższe cele nie tylko w Anglii, ale też w Europie. Chelsea jeszcze w 2021 roku wygrywała Ligę Mistrzów, żeby w kolejnych latach stoczyć się sportowo po równi pochyłej. Na pewno nie bez wpływu na to były zawirowania na szczytach władzy i odejście wieloletniego właściciela oraz hojnego sponsora, Romana Abramowicza.

Efektem była dwunasta pozycja w tabeli na koniec sezonu 2022/23. W minionych rozgrywkach do pewnego momentu zapowiadało się na powtórkę z rozrywki, ale szalona końcówka pozwoliła The Blues wdrapać się na szóste miejsce i zagrać w tegorocznej edycji Ligi Konferencji Europy.

Te znowu niespełnione nadzieje władz klubu musiał jednak okupić utratą pracy dotychczasowy trener Mauricio Pochettino, a w jego miejsce pojawił się były asystent Pepa Guardioli i świeżo upieczony zwycięzca Championship z Leicester – Enzo Maresca.

Krótko przed startem nowego sezonu udzielił on wywiadu gazecie The Telegraph w którym stwierdził, że firmowany jego nazwiskiem projekt w Chelsea jest długofalowy, co pewnie nie spotka się z wielkim entuzjazmem u kibiców tego klubu. – Nikt do mnie nie powiedział: „Enzo, musimy skończyć sezon w TOP4 Premier League i awansować do Champions League”. Zostało mi przekazane, że musimy wykonywać plan krok po kroku, abyśmy potem mogli realizować nasze cele – przyznał włoski szkoleniowiec.

Reklama

Nasza wizja Chelsea przyniesie sukcesy za 5-10 lat – dodał Maresca, przedstawiając w skrócie długoterminowy plan rozwoju. – Nie chcę myśleć o trenerach, którzy zostali zwolnieni i się dekoncentrować – przyznał.

W najbliższą niedzielę Chelsea rozpocznie zmagania o ligowe punkty z przeciwnikiem wagi ciężkiej. Maresca stanie naprzeciw swojego mentora, a jego drużyna zmierzy się z obrońcami tytułu mistrzowskiego – Manchesterem City.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Reklama
 Fot. FotoPyk

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Komentarze

3 komentarze

Loading...