Smutne wieści płyną do nas z Francji. “L’Equipe” informuje, że Radosław Majecki doznał poważnej kontuzji stawu skokowego i czekają go – według wstępnych diagnoz – dwa miesiące przerwy od gry.
Radosław Majecki ma za sobą fantastyczne miesiące w AS Monaco. Polak niespodziewanie wskoczył do bramki w lutym i w pełni wykorzystał swoją szansę, jaką mu dał trener Adi Huetter. 24-letni golkiper zagrał w dwunastu spotkaniach Ligue 1, w których trzy razy zachował czyste konto i stracił zaledwie dziesięć goli. To m.in. dzięki świetnej postawie Majeckiego klub z księstwa zdobył na koniec sezonu wicemistrzostwo Francji.
Wydawało się, że miejsce w pierwszym składzie na kolejną kampanię ligową ma już pewne jak w banku. Ten scenariusz jednak się nie ziści z uwagi na uraz stawu skokowego.
🚑 Radoslaw Majecki s’est sérieusement blessé à la cheville ! 😰
Notre portier polonais devrait être 𝗮𝗯𝘀𝗲𝗻𝘁 𝗱𝘂𝗿𝗮𝗻𝘁 𝗱𝗲𝘂𝘅 𝗺𝗼𝗶𝘀… pic.twitter.com/haeXMB2Jvc
— Lig’ASM 🇲🇨 (@LigASM_) August 9, 2024
Majecki jest zawodnikiem AS Monaco od stycznia 2020 roku. Klub z księstwa zapłacił za niego wtedy Legii Warszawa 7 milionów euro. Początki we Francji nie były jednak dla niego zbytnio udane. Grał tyle co kot napłakał, a gdy dostał już szansę, to nie pokazywał się z dobrej strony. Dlatego też postanowił sezon 2022/23 spędzić na wypożyczeniu w belgijskim Cercle Brugge, gdzie zbierał pozytywne recenzje. Po powrocie musiał pogodzić się z rolą rezerwowego w AS Monaco, ale swoją cierpliwością i ciężką pracą na treningach zaimponował trenerowi, który postanowił mu to wynagrodzić miejscem w pierwszym składzie.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Raków i Lech serwują na kolację mizerię z kleksem ze śmietany
- Jak wszyscy nabrali się na Alego Golizadeha
- Drugi po Haalandzie. Kim jest Jonatan Braut Brunes?
Fot. Newspix