Reklama

Kwiecień pomylił dyscypliny. Zapaśniczy chwyt i słuszna czerwona kartka [WIDEO]

Piotr Rzepecki

Opracowanie:Piotr Rzepecki

04 sierpnia 2024, 14:46 • 2 min czytania 6 komentarzy

Mecz pierwszej ligi między Stalą Rzeszów a Miedzią Legnica mówiąc delikatnie nie porwał. Widowisko rozkręciło się jednak trochę w końcówce, za sprawą gola na 1:0 Cesara Peny, ale też czerwonej kartki, którą wyłapał Bartosz Kwiecień. Doświadczony zawodnik dopuścił się absurdalnego wręcz faulu.

Kwiecień pomylił dyscypliny. Zapaśniczy chwyt i słuszna czerwona kartka [WIDEO]

Ciężko to inaczej nazwać jak właśnie chwytem ze świata zapasów. Widocznie 30-latkowi, którego Miedź sprowadziła przed sezonem pomyliły się sporty, być może naoglądał się Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Tego się nie dowiemy.

Fakty jednak są takie, że na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu za bezsensowny faul na Tamaszu Bali został wyrzucony z boiska. Jego zespół przegrywał, walczył o bramkę wyrównującą. Powiedzmy wprost – głupota doświadczonego piłkarza, który do Miedzi miał wnieść jakość, ale i przede wszystkim spokój.

Ekipa z Legnicy wraca do domu na tarczy. Stal z kolei znów punktuje u siebie. Przed dwoma tygodniami udało się wygrać drużynie z Rzeszowa z Arką Gdynia, także 1:0. W międzyczasie Stal przegrała z Górnikiem Łęczna na wyjeździe. Stal w tabeli jest piąta, Miedź zajmuje ósmą pozycję.

Reklama

Stal Rzeszów – Miedź Legnica 1:0 (0:0)

77′ Pena

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Miedź Legnica

Urodził się dzień po Kylianie Mbappe. W futbolu zakochał się od czasów polskiego trio w Borussi Dortmund. Sezon 2012/13 to najlepsze rozgrywki ever, przynajmniej od kiedy świadomie śledzi piłkarskie wydarzenia. Zabawy z kotem Maurycym, Ekstraklasa, powieści Stephena Kinga.

Rozwiń

Najnowsze

Betclic 1 liga

Komentarze

6 komentarzy

Loading...