Lech Poznań przegrał z Widzewem Łódź 1:2. O porażce zadecydował szczególnie początek spotkania, gdy w ciągu 10 minut gospodarze strzelili dwa gole. Widzew miał więcej sytuacji, lecz nie potrafił ich wykorzystać. W drugiej połowie piłkarze z Wielkopolski grali o wiele lepiej, ale nie zdołali doprowadzić do remisu.
– Czujemy wielki niedosyt – mówił w programie Liga+ po meczu Antoni Kozubal. – Rywale mieli dużo sytuacji, my też. Szkoda, że nie zamieniliśmy ich na bramki. Drugą połowę kontrolowaliśmy i powinniśmy w niej zmienić losy spotkania.
Wcześniej młody piłkarz Lecha grał na wypożyczeniu do GKS-u Katowice, gdzie był ważną postacią. Dziennikarz Canal+ prowadzący program zapytał Kozubala o różnicę między 1. ligą a Ekstraklasą. – Myślę, że w 1. lidze było mniej czasu na podjęcie decyzji, ale tutaj jest o wiele więcej jakości. Każde złe przyjęcie, złe podanie… kończy się stratą. W 1. lidze częściej można było liczyć na przypadek lub niefortunne zagranie przeciwnika – ocenił pomocnik Lecha Poznań.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Lech Poznań – klub minimalistów
- Pocałunek śmierci nie gnębi Jagiellonii
- Po co (za)wieszać Babiarza?
- Posiłki z niższych lig. Warto było szukać czy szkoda czasu?
- Joanna Wołosz: Z zewnątrz wydaję się poważna, ale jestem trochę wariatką
Fot. Newspix