Reklama

Jan Biegański na wylocie z Lechii. Pozyska go GKS Katowice?

redakcja

Opracowanie:redakcja

25 lipca 2024, 12:04 • 1 min czytania 0 komentarzy

Jan Biegański otrzymał zielone światło na opuszczenie Lechii Gdańsk. Defensywny pomocnik jeszcze niedawno wzbudzał zainteresowanie GKS-u Katowice, o czym informuje Piotr Potępa. 

Jan Biegański na wylocie z Lechii. Pozyska go GKS Katowice?

Z przyjściem Jana Biegańskiego w styczniu 2021 roku do Lechii Gdańsk wiązano duże nadzieje. W GKS-ie Tychy uważano go za wielki talent i to miał udowodnić na Pomorzu. Z szumnych zapowiedzi niewiele wyszło. Przez ponad trzy lata defensywny pomocnik rozegrał blisko 50 meczów, w których zdobył jedną bramkę i zanotował trzy asysty. Dodatkowo utracił w tym sezonie status młodzieżowca, więc stał się jeszcze mniej konkurencyjny w zespole.

Z tego też powodu Biegański otrzymał zielone światło na opuszczenie Lechii. Ma ponad miesiąc na znalezienie sobie nowego pracodawcy. Zdaniem Piotra Potępy usługami 21-latka interesował niedawno GKS Katowice. Nie jest jednak przesądzone, że na Bukową trafi. Wszystko dlatego, że w ostatnich tygodniach GieKSa solidnie wzmocniła się w drugiej linii. Na Górny Śląsk przenieśli się Sebastian Milewski z Arki Gdynia i Bartosz Nowak z Rakowa Częstochowa.

Kontrakt Biegańskiego z Lechią wygasa w czerwcu przyszłego roku. Aktualne okno transferowe jest zatem ostatnim, w którym realnie gdańszczanie mogą coś jeszcze zarobić na sprzedaży pomocnika.

WIĘCEJ O LECHII:

Reklama

Fot. 400mm.pl

Najnowsze

1 liga

Bartosz Kwiecień znów z czerwienią. Kuriozalna kartka doprowadzi do transferu

Piotr Rzepecki
0
Bartosz Kwiecień znów z czerwienią. Kuriozalna kartka doprowadzi do transferu

Ekstraklasa

1 liga

Bartosz Kwiecień znów z czerwienią. Kuriozalna kartka doprowadzi do transferu

Piotr Rzepecki
0
Bartosz Kwiecień znów z czerwienią. Kuriozalna kartka doprowadzi do transferu
Ekstraklasa

Raków ożywia rynek. Skorzysta Ekstraklasa, ale czy też… sam Raków?

Jan Mazurek
5
Raków ożywia rynek. Skorzysta Ekstraklasa, ale czy też… sam Raków?

Komentarze

0 komentarzy

Loading...