Na konferencji prasowej przed meczem z Koroną Kielce, trener Pogoni Szczecin Jens Gustafsson zwrócił uwagę na to, że z racji braku wzmocnień drużyny, klub nie może sprzedać żadnego piłkarza. Opieszałość transferowa „Portowców” jest spowodowana gorszą sytuacją finansową i brakiem wpływów z europejskich pucharów.
Mimo braku transferów, Gustafsson nie zwątpił w swój zespół i stwierdził, że nadal stać go na osiągnięcie dużych rzeczy. Obecne okno transferowe pokazuje jednak, że klęska w finale Pucharu Polski, a w jej następstwie brak awansu do europejskich pucharów spowodowała zastój klubu. Dziś mało kto wymienia Pogoń Szczecin nie tylko w kontekście walki o mistrzostwo Polski, ale i awansu do europejskich pucharów.
Jens Gustafsson przed #POGKOR:
„Możecie się spodziewać, że będziemy mocno walczyć. Chcemy też pokazać, że jesteśmy świetną drużyną.”
Zapis konferencji prasowej ⤵️
📰 Tekst: https://t.co/KfY2jAweMI
🎥 Wideo: https://t.co/pp3sQPiTuh pic.twitter.com/iV23PFWUlI— Pogoń Szczecin (@PogonSzczecin) July 19, 2024
Jens Gustafsson jest trenerem Pogoni Szczecin od czerwca 2022 roku. W pierwszym sezonie swojej pracy zakończył rozgrywki na czwartym miejscu, rok później „Portowcy” powtórzyli ten rezultat, jednak nie zapewniło to miejsca w europejskich pucharach. Szwedzki szkoleniowiec podczas pracy w Polsce musiał przechodzić przez kilka kryzysów. Wiosną zeszłego sezonu wydawało się, że wreszcie udało mu się zbudować silny zespół z mentalnością zwycięzców, który zapisze się w historii klubu. Wszystko pękło niczym mydlana bańka w końcówce finału Pucharu Polski. Tamten moment uniemożliwił Pogoni dalszy rozwój.
– Postaram się odpowiedzieć na to pytanie tak jasno, jak to możliwe. Nie chciałbym, aby klub sprzedał jakiegokolwiek piłkarza. Nie mamy najgłębszego składu, więc naprawdę liczę, że wszyscy, których mamy z nami zostaną. Mamy bowiem z tymi piłkarzami do osiągnięcia duże rzeczy – wyjaśnił trener Pogoni Szczecin.
„Portowcy” w pierwszej kolejce Ekstraklasy zmierzą się z Koroną Kielce na własnym stadionie. Spotkanie odbędzie się dziś (20.07) o godzinie 17:30.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Urbański: Można marzyć o Złotej Piłce i wygraniu Euro
- Spadek i upadek. Jak GKS Katowice 19 lat temu żegnał się z Ekstraklasą
- Lechia wróciła do Ekstraklasy. I fajnie, działo się
Fot. Newspix