W meczu pierwszej kolejki Ekstraklasy Puszcza Niepołomice przegrała 0:2 z Jagiellonią Białystok. Ekipa z Małopolski długo się broniła, lecz ostatecznie zakończyła spotkanie bez punktów. Na konferencji prasowej głos zabrał Tomasz Tułacz. 54-latek między innymi bezpośrednio przyznał, że jego podopieczni dali się ograć przeciwnikowi.
– Gratulacje dla Jagiellonii za zwycięstwo, życzę jej też powodzenia w europejskich pucharach. Moim zdaniem do przerwy skutecznie zapobiegaliśmy działaniom bardzo aktywnych zawodników Jagiellonii, nam trochę brakowało elementów ofensywnych, miałem wrażenie że byliśmy jakby trochę sparaliżowani tą inauguracją. Inaczej wyglądało to po przerwie, ale trochę brakowało umiejętności, szczęścia, bo był moment i taka faza meczu, w której mogliśmy ten wynik otworzyć – powiedział Tułacz.
– Potem przytrafił się kolosalny błąd, który Nene wykorzystał. Robiliśmy wszystko, żeby jeszcze wynik odwrócić, czy to zmianami czy innymi działaniami, ale niestety w samej końcówce popełniliśmy kolejny błąd i daliśmy się ograć jak na tę ligę nie przystoi – dodał trener Puszczy.
90’ ⏱️ 𝗞𝗢𝗡𝗜𝗘𝗖 𝗠𝗘𝗖𝗭𝗨
Niestety z Białegostoku wracamy bez punktów… pic.twitter.com/DWdV9ATxMx
— MKS Puszcza Niepołomice (@MKSPuszcza) July 19, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wstrzymać konie. Nie wymagajmy od Śląska ponownej walki o medale
- Wraca najlepsza liga świata! 50 szalenie ważnych pytań przed startem Ekstraklasy
- Hiszpania wybrała 11 stadionów na MŚ 2030. Dlaczego nie ma wśród nich obiektu w Walencji?
Fot.Newspix