Reklama

Islandczyk nowym selekcjonerem reprezentacji Irlandii

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

12 lipca 2024, 11:30 • 2 min czytania 5 komentarzy

Irlandzki Związek Piłki Nożnej (FAI) nareszcie ogłosił nazwisko nowego selekcjonera. Jak się okazuje, dopiero drugi raz w historii będzie to ktoś spoza Irlandii i Wysp Brytyjskich.

Islandczyk nowym selekcjonerem reprezentacji Irlandii

Po rozstaniu ze Stephenem Kennym w listopadzie, przez ponad pół roku na stanowisku selekcjonera kadry Eire panowało bezkrólewie. O latach świetności irlandzkiej kadry dawno wprawdzie wszyscy zapomnieli, ale wydaje się, że kryzys osiągnął apogeum w eliminacjach do tegorocznego Euro. W nich potrafili zdobyć punkty jedynie z Gibraltarem, przegrywając wszystkie pozostałe mecze.

Nowy impuls ma dać islandzki obieżyświat, Heimir Hallgrimsson. Na niwie klubowej prowadził rodzime IBV Vestmannaeyjar (najpierw drużynę kobiecą, a potem męską) oraz katarskie Al-Arabi.

Jednak najbardziej znany jest ze swoich osiągnięć w piłce reprezentacyjnej. Przez kilka lat był asystentem Larsa Lagerbacka w kadrze swojego kraju. Wtedy właśnie Islandia osiągała największe sukcesy, zwieńczone ćwierćfinałem Euro 2016. Po odejściu Szweda wprowadził swoją reprezentację, już jako pierwszy trener, na mundial w 2018 roku. Zakończył te rozgrywki na fazie grupowej.

W ostatnim czasie pełnił funkcję selekcjonera Jamajki, ale po szybkim odpadnięciu z Copa America 2024 i przegraniu wszystkich spotkań, rozstał się z karaibską wyspą i wrócił do Europy. Jak się okazało, nie pozostawał zbyt długo bez zatrudnienia i podpisał umowę z irlandzkim związkiem, która ma obowiązywać do końca mistrzostw świata w 2026 roku.

Reklama

Pierwszym testem dla nowego selekcjonera będzie jednak Liga Narodów. W niej Irlandia rywalizująca w Dywizji B w swojej grupie zmierzy się z Anglią, Grecją i Finlandią.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Inne kraje

Komentarze

5 komentarzy

Loading...