Kylian Mbappe na początku dzisiejszej konferencji prasowej mógł zaskoczyć wiele osób. Kapitan reprezentacji Francji nie odniósł się do zbliżającego się meczu z Austrią, a do sytuacji politycznej w swoim kraju.
– Euro jest bardzo ważne, ale jesteśmy przede wszystkim obywatelami – rozpoczął Kylian Mbappe, po czym dodał. – Jesteśmy w kluczowym momencie historii naszego kraju. Myślę, że nie można się izolować od świata, który nas otacza. Chcę zwrócić się do wszystkich Francuzów, a zwłaszcza do młodego pokolenia. Myślę, że możemy coś zmienić. Widzimy, że skrajne ugrupowania są dziś u progu władzy i mamy możliwość wyboru przyszłości naszego kraju. Dlatego wzywam wszystkich młodych ludzi, aby szli głosować. Mam nadzieję, że mój apel dotrze do jak największej liczby osób. Francja to kraj tolerancji i szacunku, to jest niezaprzeczalne. Każdy głos jest ważny, nie można tego lekceważyć. Mam wielką nadzieję, że dokonamy dobrego wyboru. Nadal jestem dumny, że mogę nosić tę koszulkę.
Kylian Mbappe nawiązał do wyborów parlamentarnych, które zostały ogłoszone przez Emmanuela Macrona po przegranej przez jego partię elekcji do Europarlamentu. Sam piłkarz Realu Madryt wychował się w Paryżu i ma afrykańskie korzenie. Niedawno pytanie o skrajną prawicę dostał również Ferland Mendy. Obrońca Francji powiedział jednak wymijająco, że każdy ma prawo do własnej opinii.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- OPOWIEŚĆ O KADRZE LEO BEENHAKKERA
- WESZŁO Z HAMBURGA: CO Z TĄ MURAWĄ NA VOLKSPARKSTADION?
- 10 NAJWAŻNIEJSZYCH MIGAWEK W HISTORII POLSKICH WYSTĘPÓW NA EURO
fot. Newspix