Karol Świderski w rozmowie z Łukaszem Wiśniowskim oraz Mają Strzelczyk na kanale “Foot Truck” zapowiedział, że na 95% będzie kontynuował swoją karierę na Starym Kontynencie.
27-latek rundę wiosenną sezonu 2023/24 spędził na wypożyczeniu w Hellasie Werona. Na Półwyspie Apenińskim rozegrał łącznie 15 spotkań, w których zdobył dwie bramki.
Reprezentant Polski ma ważny do końca grudnia przyszłego roku kontrakt z Charlotte FC. – Myślę, że na 95% zostanę w Europie. Bo mnie tam nie chcą. Taka prawda, nie musicie tego wycinać – żartował Karol Świderski.
Dlaczego klub z Karoliny Północnej miałby nie chcieć napastnika? – Myślę, że sam sobie spaliłem temat. Dawałem dużo wywiadów, że chciałbym wrócić do Europy. Jak z nimi rozmawiam teraz, np. z dyrektorem sportowym, to nie pokazuje mi tego, że ich to dotknęło, ale wydaje mi się, że bardziej oni by nie chcieli, żebym ja tam wrócił niż ja – tłumaczył 31-reprezentant kraju.
Gdzie w takim razie zagra Karol Świderski? 27-letni napastnik dodał później, że jedną z opcji jest m.in. ponowne wypożyczenie do Hellasu, z tą różnicą, że z obowiązkiem wykupu.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- DLA KOGO BĘDĄ TO POŻEGNALNE MISTRZOSTWA?
- RAPORT Z HANOWERU: ZDROWIEJĄCA KADRA I DUŻO LUZU
- DZIECI Z DWORCA EURO 2024 – TEKST O NIEMIECKIM SPOŁECZEŃSTWIE
Fot. FotoPyK