Hiszpańskie media spekulują, że 23-letni Jeremie Frimpong mógłby latem przenieść się z Bayeru Leverkusen do FC Barcelony. Reprezentant Holandii stanowczo zaprzeczył tym plotkom. Ceniony newsman Fabrizio Romano poinformował jednak, że klauzula jego wykupu nadal jest aktywna i wynosi tylko 40 milionów euro.
40 milionów euro za Frimponga brzmi jak promocja. Holenderski wahadłowy w zeszłym sezonie zdobył 14 bramek oraz zaliczył 12 asyst we wszystkich rozgrywkach. Warto wrócić na niego uwagę nie tylko w kontekście wspomnianych plotek transferowych. W czerwcowym meczu towarzyskim przeciwko Kanadzie wreszcie zaufał mu selekcjoner Ronald Koeman, a zawodnik udowodnił jak wielki drzemie w nim potencjał. Oranje wygrali to spotkanie 4:0, a Frimpong popisał się premierową bramką oraz asystą w narodowych barwach. Wahadłowy może być jokerem reprezentacji Holandii podczas EURO 2024.
🔵🔴🇳🇱 Jeremie Frimpong: “Barça links? It’s just rumors.. I don’t read rumors!”.
“Rumors are just rumors, anyone can say anything”, told ESPN.
↪️ His release clause at Bayer Leverkusen (over €40m) is still valid. pic.twitter.com/1SgYDxjOCQ
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) June 14, 2024
– Mam przejść do Barcelony? To tylko plotki. Ja ich nie czytam! Dziś żyjemy w czasach, w których każdy może powiedzieć wszystko – skomentował doniesienia o możliwym o przejściu do Barcelony Jeremie Frimpong.
Temat ewentualnego przejścia do Blaugrany może być również problematyczny z racji na pozycję Frimponga. Raczej nie można rozpatrywać go w kontekście gry na prawej obronie. To wahadłowy, który dobrze czuje się również na pozycji prawoskrzydłowego. Podczas wspomnianego spotkania z Kanadą selekcjoner Koeman zmienił formację i ustawił Frimponga właśnie na prawym skrzydle.
Jeremie Frimpong to nazwisko, które kibice reprezentacji Polski powinni zapamiętać przed niedzielnym meczem. Co prawda rozegrał on tylko 166 minut w narodowych barwach, jednakże podczas spotkania z Kanadą pokazał, że może być tajną bronią Ronalda Koemana. W wielu fragmentach meczu wyglądał najlepiej w kadrze Oranje. Warto również dodać, że kiedy w piłce klubowej mierzył się z nim Nicola Zalewski, miał spore kłopoty.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Dzieci z dworca Euro 2024
- Raport z Hanoweru: zdrowiejąca kadra, doceniony sponsor i dużo luzu
- Asystent trenera Szkotów: Z Niemcami chcemy zagrać na naszych zasadach [WYWIAD]
Fot. Newspix