Jak infomuje argentyński ESPN, Real Madryt ma wytypowanego nowego obrońcę na wypadek odejścia Nacho. Kapitan Królewskich miał już podjąć decyzję, ale nie została ona jeszcze publicznie ogłoszona.
Według mediów, Real Madryt ma zamiar kupić Cristiana Romero, obrońcę Tottenhamu. Po ogłoszeniu ofensywnego transferu w postaci Kyliana Mbappe nadeszła kolej na wzmocnienie defensywy.
Trzeba przyznać, że Realowi przydałby się jeszcze jeden środkowy obrońca. W zeszłym sezonie podczas fali kontuzji, która dotknęła triumfatorów Ligi Mistrzów, na środku obrony z przymusu musiał wystąpić nawet Dani Carvajal. Często również tę pozycję zajmował Aurelien Tchouameni, dla którego było to jednak trochę bardziej naturalne miejsce na boisku, szczególnie że Real grający atakiem pozycyjnym potrzebuje dobrze podających stoperów.
Według ESPN pierwsze kontakty między Realem a Tottenhamem już miały miejsce. Działacze z Santiago Bernabeu będą musieli się jednak trochę nagimnastykować, aby doprowadzić do tego transferu. Brytyjski klub słynie z tego, że negocjacje z nim nie należą do najłatwiejszych. Zresztą w Madrycie się o tym już przekonali w przypadku transferów takich zawodników jak Luka Modrić czy Gareth Bale.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Ukraina ma świetnych piłkarzy, ale brakuje jej stylu
- Poprawa: Depresja to cichy zabójca. Toczę wojnę w głowie
- Raport statystyczny – reprezentanci lig i klubów powołani na Euro
Fot. Newspix