Reklama

Media: Roberto Carlos Fernandez przejdzie do Legii

Przemysław Michalak

Opracowanie:Przemysław Michalak

08 czerwca 2024, 12:00 • 1 min czytania 40 komentarzy

Legia Warszawa znalazła nowego lewego obrońcę/wahadłowego. Jej piłkarzem ma zostać Boliwijczyk Roberto Carlos Fernandez, który już od paru dni był intensywnie łączony ze stołecznym klubem.

Media: Roberto Carlos Fernandez przejdzie do Legii

O tym, że Bolivar dogadał się w sprawie transferu piszą i Tomasz Włodarczyk z Meczyków, i boliwijskie media. Dziennikarz Santiago Rosado M. 5 czerwca informował, że pierwsza oferta Legii została odrzucona, ale ta przedstawiła drugą propozycję z nadzieją, że tym razem zostanie zaakceptowana. Teraz media w tamtym kraju donoszą, że Bolivar zdecydował się na sprzedaż zawodnika, co idealnie zbiega się z tym, co podaje Włodarczyk. Krótko mówiąc, sprawa ma być przesądzona.

24-letni Roberto Carlos Fernandez ma na koncie 32 występy w reprezentacji swojego kraju. Grał m.in. podczas Copa America w 2019 i 2021 roku. W ostatnim sezonie był wypożyczony z Bolivaru do Bałtiki Kaliningrad, dla której rozegrał 29 meczów w rosyjskiej ekstraklasie, strzelił jednego gola i zaliczył cztery asysty. Z kolei jesienią 2019 zaliczył epizod w hiszpańskim trzecioligowcu Cultural Leonesa.

Legia w przyszłym tygodniu ma też ogłosić pozyskanie Luquinhasa, Kacpra Chodyny i Claude’a Goncalvesa.

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ:

Fot. Newspix

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

40 komentarzy

Loading...