Jakub Łukowski odchodzi z Korony Kielce. Jego wygasający z końcem czerwca kontrakt z klubem nie został przedłużony. Jak się jednak okazało, piłkarz nie pozostawał długo bez zatrudnienia. Krótko po informacji o jego odejściu z Kielc, pojawił się komunikat o tym, że napastnik będzie grał w Widzewie w nowym sezonie.
Po ponad trzech latach gry w kieleckim klubie, Jakub Łukowski opuścił szeregi Korony. Kontrakt 28-latka kończy się 30 czerwca i nie został przedłużony. Napastnik do Złocisto-Krwistych trafił w lutym 2021 roku, kiedy zespół występował jeszcze w pierwszej lidze. W sezonie 2021/22 wywalczył awans do Ekstraklasy, a w kolejnych dwóch przyczynił się do utrzymania drużyny na najwyższym szczeblu.
Dla Korony Łukowski rozegrał łącznie 97 spotkań we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył 27 bramek i zaliczył sześć asyst. W sezonie 2022/23 był nawet najlepszym strzelcem zespołu, zaliczając dwanaście trafień. W ostatnim sezonie, z powodu zerwanego więzadła krzyżowego, rozegrał jednak tylko 340 minut w dziewięciu spotkaniach.
ℹ️ Jakub Łukowski odchodzi z Korony Kielce. Wygasający z końcem czerwca kontrakt z zawodnikiem nie zostanie przedłużony.
Łuko, dziękujemy za grę dla Złocisto-Krwistych, zdobywane bramki, zdrowie pozostawione na boisku i życzymy powodzenia w dalszej karierze! 🤝
📰 Więcej 👉… pic.twitter.com/psNzeQtw8w
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) June 4, 2024
Szybko okazało się, że nowym pracodawcą Łukowskiego będzie Widzew Łódź. Dziewiąty zespół minionego sezonu szukał wzmocnień z przodu i postanowił skorzystać z usług 28-latka. Napastnik zawarł z łódzkim klubem kontrakt do 30 czerwca 2026 roku z opcją przedłużenia.
Pierwszy letni transfer ogłoszony!https://t.co/9fbtCDM5al pic.twitter.com/1ICk14E8C8
— WidzewToMy.net (@WidzewToMy_net) June 4, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kylian i jego ego. Francuz już nie będzie większy niż klub i musi to zaakceptować
- Mbappe czy Ronaldo – kto trafił do Realu Madryt jako większa gwiazda?
- Odwrócone role receptą na sukces Niemiec?
- Witamy w Szkocji! Kolebce piłki nożnej
Fot. Newspix