Hansi Flick dopiero co został przedstawiony jako nowy szkoleniowiec FC Barcelony, a już pojawiają się doniesienia medialne dotyczące kadry na nowy sezon. Niektóre z nich są zupełnie inne, od wcześniejszych założeń związanych z przygotowaniami do nowego sezonu tworzonymi przez Xaviego.
Jedną z pierwszych “ofiar” Flicka może stać się Sergi Roberto. Legenda klubu, autor jednego z najbardziej znanych trafień w historii klubu z pamiętnej remontady przeciwko PSG w 1/8 finału Ligi Mistrzów z sezonu 2016/17 i jeden z kapitanów zespołu, może pożegnać się z Blaugraną. Choć Joan Laporta zapewniał o przedłużeniu kontraktu z 33-letnim pomocnikiem i mówił o marzeniu, żeby to właśnie Sergi Roberto wyprowadził drużynę na pierwszy mecz na odnowionym Camp Nou tej jesieni, to ten plan może się nie ziścić.
Według Fabrizio Romano i Matteo Moretto wiele wskazuje na to, że Hiszpan odejdzie latem. Sergi Roberto jeszcze do niedawna był przekonany, że otrzyma nowy kontrakt od Barcelony, a porozumienie z klubem miało być już wypracowane, ale odejście Xaviego wiele zmieniło.
Sam piłkarz jest rozczarowany postawą władz Dumy Katalonii i jego przedstawiciele szukają pomocnikowi nowego miejsca pracy w Hiszpanii. Sondowana jest też możliwość gry za oceanem, gdzie mógłby dołączyć do swoich barcelońskich przyjaciół w Interze Miami.
Sergi Roberto w całej seniorskiej karierze reprezentował jedynie barwy Blaugrany. W pierwszym zespole katalońskiego klubu wystąpił w 373 spotkaniach, siedem razy zdobywał mistrzostwo kraju i dwukrotnie wygrywał Ligę Mistrzów.
🔵🔴 Sergi Roberto situation at Barça will be clarified in the next days, with chances to part ways.
After verbal agreement on new deal under Xavi, Barcelona are now taking their time also due to Financial Fair Play situation.
Final decision expected soon. pic.twitter.com/Nshd1TnhQY
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) June 2, 2024
Piłkarzem, którzy z kolei ma dostać szansę od Flicka jest Joao Cancelo, który w ubiegłym sezonie świetne występy, kiedy błyszczał w ofensywie, przeplatał takimi, gdzie jego błędy w defensywie decydowały o porażkach Katalończyków. Portugalczyk był wypożyczony z Manchesteru City i władze klubu aktualnie pracują nad przedłużeniem jego pobytu. Do Barcelony powinien też wrócić Ansu Fati, który po nieudanym epizodzie w Brighton, ma znowu powalczyć o skład Blaugrany.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Trela: Paradoksy Edina Terzicia. Dlaczego największe kluby nie walczą o trenera finalisty Ligi Mistrzów
- Dobra zabawa Carlo Ancelottiego
- Mentalność Realu Madryt też trzeba było zbudować
- Żądza ponad logiką, czyli Motor wrócił do Ekstraklasy
- Motor Lublin w Ekstraklasie po 32 latach! Gdynia znów we łzach [REPORTAŻ]
Fot. Newspix