Co jakiś czas przeżywamy coś na kształt wspaniałego olśnienia, przypominając sobie, że David de Gea nadal pozostaje wolnym zawodnikiem i odkąd odszedł z Manchesteru United, nie oglądaliśmy go na boisku. W poniedziałek media znów przypomniały nam o istnieniu Hiszpana.
Bramkarz ma już 33 lata i od początku lipca ubiegłego roku pozostaje bez klubu. Wcześniej bronił barw i bramki Czerwonych Diabłów oraz klubu swojego dzieciństwa, Atletico Madryt. W szeregach Rojiblancos spędził dobrych osiem lat, w Manchesterze kolejnych dwanaście. Teraz może się szykować do kolejnego ruchu.
Na przenosiny do Arabii Saudyjskiej ma go bowiem namawiać Cristiano Ronaldo. Portugalczyk liczy na to, że de Gea zdecyduje się dołączyć do Al-Nassr i zgodnie z informacjami dziennikarza Graeme’a Bailey’a próbuje przekonać do takiego ruchu także władze klubu.
🚨 Cristiano Ronaldo is encouraging Al-Nassr to consider signing David De Gea, who is STILL A FREE AGENT.
(Source: @GraemeBailey) pic.twitter.com/HAQVw1X9s5
— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) June 3, 2024
De Gea korzystał w tym roku z czasu wolnego, którym chętnie chwalił się w mediach społecznościowych. Z rodziną odwiedził Bahamy, spotykał się ze znajomymi, w telewizji oglądał mecze kolegów z United. Może on już po prostu nie ma ochoty wracać?
CZYTAJ NA WESZŁO: