Reklama

Tajne szkolenie kierowców na Wembley

Patryk Stec

Opracowanie:Patryk Stec

31 maja 2024, 19:35 • 2 min czytania 2 komentarze

Podczas finału najlepszych europejskich rozgrywek – Ligi Mistrzów, wszystko musi być idealnie. Trawa, obiekt, ale też muszą być perfekcyjnie przeszkoleni kierowcy autobusów klubowych. Przeszli oni tajne szkolenie na stadionie Wembley w Londynie.

Tajne szkolenie kierowców na Wembley

Jak dowiedział się BILD, kierowcy autokarów najpierw musieli pokonać kilkaset metrów piechotą, żeby delegacja UEFA wytłumaczyła im, na co mają zwracać uwagę. Potem odbyli próbę generalną.

Stewardzi będący akurat na stadionie w Londynie opowiedzieli wszystko ze szczegółami. Przed autokarami jechać mają meleksy, które nadają odpowiednie tempo. Autobusy nie mogą jechać szybciej niż 5 km/h. Wózki mają na tyłach specjalną sygnalizację, która świeci na czerwono, gdy autobus jedzie za szybko.

Oprócz tego przećwiczono parkowanie. To też bardzo ważny szczegół dla transmisji z wydarzenia. Autobusy w sobotę będą musiały zostać tak zaparkowane, aby gracze zostali idealnie uchwyceni przez kamery. Wszyscy znamy doskonale obrazki z transmisji, gdy zawodnicy wychodzą z autokarów razem z walizkami lub saszetkami znanych, ekskluzywnych marek. Tutaj według wersji świadków miał się liczyć każdy centymetr.

BILD zwrócił też uwagę na bardzo długi dystans, który ma do pokonania kierowca BVB. W zeszły piątek, 24 maja udał się w długą podróż autobusem do Glasgow na mecz legend Celtiku i Borussii. Pokonał 1271 kilometrów, przejeżdżając przez Niemcy, Holandię, Anglię i Szkocję. W okolicach środy z Glasgow pojechał na południe do Londynu, pokonując 651 kilometrów, aby dzisiaj dortmundczyków odebrać z lotniska. Po finale czeka go 618-kilometrową podróż powrotna, co da łącznie 2706 kilometrów w trasie.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot.Newspix

Od dziecka fan Realu Madryt i hiszpańskiej piłki, ale nieobce są mu realia klubów z niższych lig. Dużą część wolnego czasu spędza na czytaniu książek o służbach specjalnych, polityce i grze w Football Managera. Ma licencję UEFA C, więc ma papier na używanie słów "tercja", "baza" i "półprzestrzeń".

Rozwiń

Najnowsze

1/8

Luis de la Fuente: Wynik był mylący, bo mogło się skończyć 8 lub 9:1

Radosław Laudański
0
Luis de la Fuente: Wynik był mylący, bo mogło się skończyć 8 lub 9:1
1/8

Pozytywni kibice, energia Ilicicia i gol turnieju. Erik Janża opowiada o Słowenii

Szymon Janczyk
0
Pozytywni kibice, energia Ilicicia i gol turnieju. Erik Janża opowiada o Słowenii

Liga Mistrzów

1/8

Luis de la Fuente: Wynik był mylący, bo mogło się skończyć 8 lub 9:1

Radosław Laudański
0
Luis de la Fuente: Wynik był mylący, bo mogło się skończyć 8 lub 9:1
1/8

Pozytywni kibice, energia Ilicicia i gol turnieju. Erik Janża opowiada o Słowenii

Szymon Janczyk
0
Pozytywni kibice, energia Ilicicia i gol turnieju. Erik Janża opowiada o Słowenii

Komentarze

2 komentarze

Loading...