Za pięć dni poznamy mistrza Polski. Wówczas Jagiellonia podejmie na własnym stadionie Wartę Poznań, a Śląsk zmierzy się na wyjeździe z Rakowem Częstochowa. Ktokolwiek zwycięży, pobity zostanie rekord, który nie świadczy zbyt dobrze o naszej lidze.
Tegoroczne rozgrywki Ekstraklasy do ostatniej chwili przypominały wyścig o to, kto nie chce zdobyć mistrzostwa Polski. Teoretycznie najmocniejsze zespoły w niebywały sposób traciły punkty, aż dotarliśmy do obecnego, symptomatycznego dla obecnych rozgrywek momentu – w grze zostały już tylko Jagiellonia Białystok i Śląsk Wrocław. Do zakończenia sezonu pozostała jedna kolejka, dlatego pewnym jest, że 26 maja poznamy mistrza Polski.
Czy będzie to powód do dumy? Najpewniej tak, lecz nieco umniejsza temu informacja podana na platformie “X” przez Wojciecha Frączka. Zgodnie z nią, jeśli drużyna, która wygra Ekstraklasę, nie zdobędzie w najbliższym spotkaniu kompletu punktów, a w albańskiej lidze ostatecznie zatriumfuje zespół Partizani, to Polska będzie miała najsłabszego mistrza pod względem średniej zdobytych oczek na mecz wśród wszystkich związków piłkarskich w UEFA.
UWAGA‼️‼️‼️ Spośród lig 54 federacji zrzeszonych w UEFA tylko mistrz Albanii może mieć gorszą średnią punktów na mecz. Jeśli Partizani wygra w finale z Egnatią, a mistrz Polski będzie miał 61 lub 60 punktów to będziemy najgorsi w Europie ‼️‼️‼️
— Wojciech Frączek (@WojtekFraczek1) May 19, 2024
To jednak nie wszystko. Niezależnie od rozstrzygnięć w ostatniej kolejce, jednego już się nie cofnie – nowy mistrz będzie miał najgorsze statystyki w historii naszych rozgrywek pod względem średniej liczby punktów zdobytych na mecz w 18-zespołowej ekstraklasie. Poprzedni rekord należał do ŁKS-u Łódź za sezon 1997/98 i wynosił on 1,94 punktów na spotkanie.
Gratulujemy.
Za tydzień poznamy najsłabszego mistrza Polski w 18-zespołowej @_Ekstraklasa_ w całej historii, pod względem średniej zdobytych punktów na mecz, ktokolwiek nim nie będzie. Ta średnia nie przekroczy 1,9. Do tej pory najsłabszy był ŁKS z sezonu 1997/98 – 1,94 pkt na mecz
— Wojciech Frączek (@WojtekFraczek1) May 19, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- PSG planowo, Brest sensacją ligi, wystrzał formy Bułki i Majeckiego. Podsumowanie sezonu w Ligue 1
- Zagłębie obudziło się zbyt późno
- Wszyscy się potykają, więc Legia o krok od pucharów
Fot.Newspix
